43-letni Lee był dyrektorem ds. produktu startupu kryptowalutowego MobileCoin z siedzibą w San Francisco. Został znaleziony na ulicy w centrum San Francisco. Lee zmarł po przewiezieniu do szpitala. W tej sprawie nie dokonano jeszcze żadnego aresztowania, a policja z San Francisco nie ujawniła żadnych szczegółów dotyczących podejrzanego - podał portal CBS News.
Czytaj więcej
Targi GDC są uważane za papierek lakmusowy światowej branży gier. Udział w ich tegorocznej edycji...
Jake Shields, przyjaciel Lee i mistrz mieszanych sztuk walki, ujawnił, że Lee został zaatakowany, gdy szedł ulicą o 2,35 nad ranem. „Znajdował się w Twisterze tzw. dobrej części miasta i wydawało się, że był celem przypadkowego napadu / ataku” – napisał Shields na Twitterze.
Podczas swojej kariery Bob Lee pracował również w Google, gdzie kierował głównym zespołem biblioteki Androida i brał udział w uruchamianiu najczęściej używanego systemu operacyjnego na świecie – wynika z jego CV umieszczonego na oficjalnej stronie MobileCoin.
Później Lee założył sieć społecznościową Present i zaczął inwestować w firmy technologiczne takie jak Figma, Clubhouse, Beeper i Faire. Podczas pandemii COVID-19 wspierał Światową Organizację Zdrowia przy tworzeniu jej aplikacji mobilnej, a później pomógł rozwinąć firmę przeprowadzającą testy covidowe w domu.