W maju okazało się, że do obwodu kaliningradzkiego nie można już wwieźć płytek i innych wyrobów ceramicznych z Unii. Dostawcy dachówki ceramicznej z graniczącego z Polską i Litwą rosyjskiego obwodu nie byli w stanie zapewnić stabilnych dostaw po nałożeniu unijnych sankcji.
Importowane w krajów Unii dachówki były masowo wykorzystywane w naprawach przedwojennych budynków i obiektów dziedzictwa kulturowego w regionie. Korespondent Kaliningrad.Ru ustalił, czym próbuje się zastąpić w Kaliningradzie, czyli dawnym Królewcu, europejskie dachówki.
W obwodzie tylko kilka firm zajmuje się naprawą przedwojennych budynków i obiektów dziedzictwa kulturowego. Największe z nich to OOO SK Standard i Leicester. Firmy remontowały, a często, biorąc pod uwagę stopień dewastacji, odbudowywały od podstaw zabytkowe domy w Żeleznodorożnym, Kaliningradzie, Czerniachowsku i innych miastach regionu.
Według Samira Jafarowa, dyrektora generalnego IC „Standard”, dachówki ceramiczne mogą być sprowadzane z Turcji lub Chin. Jednak ze względu na kosztowną dostawę ta opcja nie jest opłacalna dla klientów. „Nadal próbują importować dachówki europejskie przez Kirgistan, Kazachstan, ale jest to trudne, ponieważ Unia Europejska wie o tych schematach i blokuje je na różne sposoby” – przyznał Jafarow.
Czytaj więcej
Szwedzki producent opakowań Tetra Pak sprzedał rosyjski oddział jego rosyjskiemu kierownictwu. Na...