Milioner o klimacie: Trzeba uświadomić ludziom, że nie muszą tyle "żreć"

Prof. Janusz Filipiak, prezes Comarchu i jeden z najbogatszych Polaków, przyznał, że sprawy klimatu są bliskie jego sercu. Jednocześnie nie uważa, żeby rezygnując ze swojego samolotu, mógł wiele zmienić. Sugeruje za to, że ludziom trzeba uświadomić, że latanie wielkimi paliwożernymi odrzutowcami na wakacje i zbyt obfite "żarcie" mają wpływ na stan planety.

Publikacja: 27.06.2022 12:29

Janusz Filipiak

Janusz Filipiak

Foto: PAP/Art Service 2

Milioner Janusz Filipiak powiedział w podkaście Forum IBRiS prowadzonego przez Agatę Kołodziej, że boi się zmian klimatu – pisze Business Insider Polska. "Teraz byłem na południu Francji u klienta, jechałem samochodem w upale 40 st. C. Mój pogląd na tę sprawę jest taki, że jest coraz gorzej" — mówił. "Ile musi być? 47 st. C? Żebyśmy problem zaczęli traktować poważnie" — dodał.

Prowadząca rozmowę zapytała biznesmena o koncepcję dewzrostu, czyli celowego przyhamowania gospodarki, ograniczenia konsumpcji i produkcji. Jednym z elementów dewzrostu są limity wynagrodzeń, które mają niwelować różnice między zarobkami szefów a podwładnych. Filipiak, który bywa nazywany najlepiej zarabiającym prezesem w Polsce, stwierdził, że nie bardzo rozumie, jak wysokie zarobki prezesów przyczyniają się do emisji CO2 i nie chciał komentować sprawy bez zapoznania się z danymi.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Biznes
UE rozważa gigantyczny pakiet pomocowy dla Ukrainy
Biznes
Polsko-amerykańska fabryka amunicji do himarsów najwcześniej w 2028 roku
Biznes
Producenci broni dają zarobić
Materiał Partnera
Potrzeba dialogu jest dziś ogromna
Materiał Partnera
Główne cele to nowe rynki i zielona transformacja