Firmy zajmujące się wydobyciem metali szlachetnych w regionie Magadan doświadczają niedoboru paliw i smarów oraz importowanych części zamiennych do ciężkiego sprzętu. Następuje również wzrost kosztów transportu. Firmy skarżą się władzom na tę sytuację.
„Główna dostawa paliw i smarów oraz części zamiennych do ciężkiego sprzętu miała miejsce w okresie jesienno-zimowym. Średni poziom zabezpieczenia dla obu kategorii wynosi 80 proc. W warunkach międzynarodowych sankcji gospodarczych niedobór części spowodowany brakiem odpowiedników krajowych nie jest wykluczony (mówiąc wprost, odpowiedników rosyjskich brak – red.). Do tego koszt rosyjskiego sprzętu transportowego (KAMAZ, Ural, UAZ) wzrósł o 30 proc. Wszystko to prowadzi do wzrostu kosztów wydobycia metali szlachetnych” – czytamy w raporcie, cytowanym przez Kommersanta.