Współpracownicy opuszczają Gerharda Schrödera. SPD wzywa do zerwania z Putinem

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schröder traci wszystkich czterech, opłacanych z budżetu państwa, pracowników swojego biura w Bundestagu. - Mogę potwierdzić, że czterech pracowników biura poprosiło o przeniesienie do innej pracy - powiedział Albrecht Funk, jeden z pracowników biura byłego kanclerza.

Publikacja: 01.03.2022 17:54

Władimir Putin i Gerhard Schroder w Berlinie w 2005 roku

Władimir Putin i Gerhard Schroder w Berlinie w 2005 roku

Foto: Bloomberg

Albrecht Funk, który przez ponad 20 lat był szefem biura i autorem przemówień byłego kanclerza, rezygnuje z pracy, ponieważ ma za złe swojemu szefowi, iż nie zdystansował się od prezydenta Rosji Władimira Putina. Na dodatek Schröder nie chce zrezygnować ze swoich intratnych stanowisk w rosyjskich koncernach energetycznych, mimo że wzywa go do tego również kierownictwo jego własnej partii, czyli SPD.

Po rezygnacji pracowników biuro Schrödera w Berlinie jest bez personelu. To, czy Schröder dostanie nowych pracowników zależy teraz od kanclerza Olafa Scholza. Jednak niemieckie media spekulują, że biuro byłego kanclerza może zostać zlikwidowane, ponieważ opinia publiczna nie chce finansowania z budżetu federalnego „lobbysty Putina”.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Biznes
Jakub Wiech: Europa potrzebuje dużego atomu, za wcześnie na wodór
Biznes
Dzwoni Kreml do koncernu z USA: Nie chcielibyście do nas wrócić?
Biznes
Czy Chiny skorzystają na polityce Trumpa?
Biznes
Start-upy mogą wzmocnić bezpieczeństwo i obronność
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Biznes
Francuzi nie składają broni w walce o okręty podwodne dla Polski
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”