Big data łatwe jak… chodzenie

W dane inwestują teraz wszyscy. A przynajmniej to deklarują. To już truizm, że informacja jest współczesną walutą. O tym, że trzeba zabrać za big data mówi się od dawna, gorzej wygląda jednak analiza zebranych zbiorów. Krystian Piećko ma na to rozwiązanie. Stworzył usługę do analizy big data łącząc ze sobą informatykę i archiwistykę.

Aktualizacja: 11.07.2016 17:40 Publikacja: 11.07.2016 16:46

Krystian Piećko

Krystian Piećko

Foto: Archiwum

Krystian Piećko w 2009 roku stworzył dla Muzeum Architektury we Wrocławiu system do zarządzania bazami danych. Był zaraz po studiach na wrocławskiej politechnice. W tamtym projekcie skutecznie połączył wiedzę zdobytą na uczelni z zakresu projektowania systemów informatycznych oraz mechanizmy archiwistyczne. W rezultacie powstała usługa, dzięki której za pomocą kilku kliknięć można była zarządzać ogromną bazą danych i  ją analizować.

W 2011 roku Piećko postanowił wypłynąć na szersze biznesowe wody i razem z Sergiuszem Borysławskim założyli spółkę PiLab, która postanowiła stworzyć silnik do zarządzania i analizowania big data. Jak twierdzą twórcy firmy, była dochodowa już w pierwszym roku swej działalności.

BLACK WEEKS -75%

Czytaj dalej RP.PL. Nie przegap oferty roku!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Biznes
Gigant doradztwa coraz bliżej ugody wartej 600 mln dol. Miał przyczynić się do epidemii opioidów
KONFLIKTY ZBROJNE
Amerykańskie rakiety nie przyniosą przełomu
Biznes
Foxconn chce inwestować w Polsce. Tajwańska firma szuka okazji
Biznes
Amerykanie reagują na uszkodzenia podmorskich kabli internetowych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Polska AI podbiła Dolinę Krzemową