Światowid w przestrzeń kosmiczną wyruszy w pierwszym kwartale 2018 r. W kosmos ma go wynieść rakieta Neptune N3 z platformy pływającej na Oceanie Spokojnym. Wraz z nim na orbicie umieszczone zostaną też dwa nanosatelity PhoneSat. Za przygotowanie całej trójki odpowiada wrocławska firma SatRevolution, działająca zaledwie od czerwca br.
"Dość powszechne jest przekonanie, że wszystko, co się wiąże z kosmosem musi być bardzo drogie, bardzo skomplikowane i trwać dziesiątki lat. My mamy trochę inne podejście. Nasze działania zawsze były szybkie i chcemy tę strategię przenieść na rynek podboju kosmosu. Zamierzamy w jak największym stopniu wykorzystać technologie i materiały, które już są znane. Chcemy je dopracować i zaadaptować do naszych potrzeb. Dzięki temu już teraz, po kilku miesiącach istnienia, jesteśmy na zaawansowanym etapie prac nad satelitą. Chcemy też, aby wysłanie satelity w kosmos nie kosztowało kosmicznie dużo pieniędzy" - mówi PAP współzałożyciel SatRevolution Damian Fijałkowski.