Złoto zdrożało po 3 latach spadku

Pod koniec roku złoto doszło w Londynie do ceny najwyższej od 2 tygodni i zakończyło rok zwyżką o 9 proc. po trzech latach spadku.

Publikacja: 31.12.2016 16:39

Złoto zdrożało po 3 latach spadku

Foto: Bloomberg

W piątek cena uncji skoczyła do 1163,14 dolarów, najwyższej od 14 grudnia i zakończyła sesję na poziomie 1150,9 dolarów. W transakcjach terminowych też doszło do popasy o 1,30 dolara do 1159,4.

Ten kruszec uzyskał w lipcu cenę najwyższą od 2 lat korzystając ze statusu bezpiecznej przystani po krótkich zawirowaniach na rynkach po brytyjskim referendum o wyjściu z Unii.

Już w ciągu pierwszego półrocza inwestorzy lokowali w złoto nie mając pewności do wzrostu gospodarczego na świecie, co skłoniło bank centralny USA do odroczenia normalizacji polityki pieniężnej. W listopadzie ceny złota zmalały jednak o ponad 8 proc. na skutek gwałtownego wzrostu rentowności amerykańskich obligacji po sukcesie wybiorczym 8 listopada Donalda Trumpa. Doszło wtedy do spekulacji, że jego decyzje o inwestowaniu w infrastrukturę przyspieszą wzrost gospodarczy.

15 grudnia, nazajutrz po decyzji Fedu o podwyższeniu stóp procentowych po raz pierwszy od roku, ceny złota zmalały do poziomu najniższego od 10 miesięcy. Solidne dane o gospodarce amerykańskiej dały bankowi centralnemu taką pewność, że zapowiedział w przyszłym roku trzy dalsze podwyżki stóp wobec dwóch przewidywanych we wrześniu.

- W 2017 r. ceny złota mogą znowu zmaleć z powodu trzech spodziewanych podwyżek stóp przez Fed, co może doprowadzić do aprecjacji dolara — przewieje Peter Fertig, właściciel firmy badawczej Quantitative Commodity Research. — Z drugiej strony niepewności co do sojuszy politycznych nowego prezydenta z innymi międzynarodowymi graczami mogą wywoływać geopolityczne pęknięcia, co z kolei będzie pozytywne dla złota.

Ten metal szlachetny jest często uważany za zabezpieczenie przed ryzykiem geopolitycznym. choć nie zapewnia wypłaty kuponów jak obligacje. Ewolucja kursu dolara i rentowności amerykańskich obligacji będą w dalszym ciągu istotnymi czynnikami kształtowania rynku złota

Kończący się rok był również dobry dla innych metali szlachetnych. Najlepiej z nich wypadł pallad, używany do produkcji katalizatorów samochodowych — w ciągu 12 miesięcy zyskał 21 proc; i zakończył rok ceną 678,43 dolarów za uncję. Korzystał z rosnącego popytu w Chinach i USA przy stałej podaży. Różnica między palladem a platyną zmalała w połowie grudnia do 141 dolarów i była najmniejsza od 15 lat.

Platyna zyskała w piątek 0,5 proc. do 901,8 dolarów, ale w ciągu całego roku zdrożała o 1 proc. pierwszy raz od 4 lat. Srebro zyskało 0,3 proc. do 16,18 dolarów kończąc rok ceną 15,88 dolarów, o 17 proc. lepszą niż rok wcześniej.

Biznes
O słabych wynikach i kampanii wyborczej, czyli list Sławomira Mentzena do akcjonariuszy
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Biznes
Wakacje mogą być droższe. Turystyczne miasta wprowadzają dodatkowe opłaty i utrudnienia
Biznes
MON: kontrakty z Koreą realizowane bez zakłóceń. W tle zamieszania walka o kolejne umowy?
Biznes
Prezydent Barack Obama przyleci do Polski. Weźmie udział w ważnej konferencji
Biznes
Podcast „Twój Biznes”: KE o konkurencyjności, cła na nawozy i wyniki spółek handlowych
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe