Johnson & Johnson zgłasza do rejestracji swą szczepionkę

Koncern Johnson & Johnson zwrócił się do Agencji ds. Żywności i Leków (FDA) o zezwolenie na wprowadzenie na rynek jego szczepionki na COVID-19. Do Europejskiej Agencji Leków zwróci się w najbliższych tygodniach

Publikacja: 07.02.2021 17:50

Johnson & Johnson zgłasza do rejestracji swą szczepionkę

Foto: Bloomberg

Amerykański urząd podał, że jego komisja doradcza ds. szczepionek i produktów biologicznych zbierze się 26 lutego, aby odnieść się do wniosku koncernu i wydać pilną zgodę na stosowanie jego szczepionki podawanej jednokrotnie. FDA zatwierdził następnego dnia po posiedzeniu swej komisji szczepionki Pfizera i Moderny — pisze Reuter.

29 stycznia Johnson & Johnson ogłosił, że jego preparat zapobiega w 66 procentach zakażeniom, co potwierdzono rozległymi testami na świecie. Uczestniczyło w nich niemal 44 tys. ochotników w 8 krajach, poziom ochrony przed wirusem wyniósł 72 proc. w Stanach, 66 proc. w Ameryce Łacińskiej i 57 proc. w RPA wobec miejscowego wariantu. Producentowi chodzi to, by jego preparat zapobiegał ostrej formie zarażenia wirusem, jego szczepionka spełnia to w 85 procentach, chorzy na świecie nie muszą być hospitalizowani, są uodpornieni przez 28 dni na warianty wirusa. J&J wykorzystał zwykłego wirusa wywołującego przeziębienie, adenowirusa typ 26. do wprowadzenia do komórek białek koronawirusa i wywołania reakcji obronnej organizmu.

Pojawienie się na rynku jednodawkowej szczepionki Johnson&Johnson, nie wymagającej przechowywania w ujemnej temperaturze, zwiększy podaż takich preparatów i uprości kampanię szczepień w Stanach, gdy wzrosło zaniepokojenie z powodu wykrycia bardziej zaraźliwych odmian brytyjskiego koronawirusa i możliwej mniejszej ich skuteczności wobec wariantu z RPA.

Po wniosku Johnson & Johnson urząd nadzoru rynku będzie potrzebować czasu na przeanalizowanie danych do dnia posiedzenia komisji doradczej. Szef pionu naukowego koncernu, Paul Stoffels powiedział w styczniu, że szczepionka powinna pojawić się na rynku w marcu. „Po wydaniu zezwolenia na nadzwyczajne stosowanie naszej szczepionki będziemy gotowi do jej wysyłania" — ogłosił w komunikacie.

Koncern w planach kilka kolejnych zgłoszeń swej szczepionki urzędom nadzoru na świecie, w najbliższych tygodniach wystąpi o to do europejskiego EMA.

Władze USA zamówiły za miliard dolarów 100 mln dawek, które Johnson & Johnson ma dostarczyć w I półroczu; uzgodniona opcja dotyczy kupna dodatkowych 200 mln dawek. Producent oświadczył, że dawki będą gotowe do wysyłania natychmiast po ich zatwierdzeniu. W bieżącym roku chce dostarczyć miliard dawek wyprodukowanych w USA, Europie, RPA i Indiach.

Amerykański urząd podał, że jego komisja doradcza ds. szczepionek i produktów biologicznych zbierze się 26 lutego, aby odnieść się do wniosku koncernu i wydać pilną zgodę na stosowanie jego szczepionki podawanej jednokrotnie. FDA zatwierdził następnego dnia po posiedzeniu swej komisji szczepionki Pfizera i Moderny — pisze Reuter.

29 stycznia Johnson & Johnson ogłosił, że jego preparat zapobiega w 66 procentach zakażeniom, co potwierdzono rozległymi testami na świecie. Uczestniczyło w nich niemal 44 tys. ochotników w 8 krajach, poziom ochrony przed wirusem wyniósł 72 proc. w Stanach, 66 proc. w Ameryce Łacińskiej i 57 proc. w RPA wobec miejscowego wariantu. Producentowi chodzi to, by jego preparat zapobiegał ostrej formie zarażenia wirusem, jego szczepionka spełnia to w 85 procentach, chorzy na świecie nie muszą być hospitalizowani, są uodpornieni przez 28 dni na warianty wirusa. J&J wykorzystał zwykłego wirusa wywołującego przeziębienie, adenowirusa typ 26. do wprowadzenia do komórek białek koronawirusa i wywołania reakcji obronnej organizmu.

Biznes
KE zapowiada deregulację, Chiny odpowiadają cłami odwetowymi, a Polska poza europejskim modelem AI
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Biznes
GPW: Spółki z sektora medycznego pod lupą
Biznes
Wojna celna Trumpa zawieszona, przemysł w Europie się stabilizuje, a Wielka Brytania chce resetu z UE
Biznes
Sądne dni w sporze o imperium Zygmunta Solorza
Biznes
Ontario zakazuje prowadzenia interesów z firmami z USA. Silny cios w Elona Muska