Tą decyzją chce udowodnić przyjazne podejście Chin do kwestii inwestowania w Europie — wyjaśnił prezes włoskiej firmy, Marco Tronchetti Provera na konferencji prasowej przedstawiając warunki pierwotnej oferty publicznej (IPO) inwestorom.
ChemChina przejęła kontrolę nad Pirelli 2 lata temu kupując 65 proc. udziałów w spółce holdingowej będącej większościowym właścicielem producenta opon do Ferrari, funduszy inwestycyjnym Marco Polo. Pirelli wycofano wtedy z giełdy, teraz wraca oferując w ramach IPO do 40 proc. swego kapitału. Udział ChemChina zmaleje zatem do 45-46,7 proc. zależnie od wykorzystania opcji greenshoe.