Choć Kuga zadebiutowała, kiedy segment SUV znajdował się w dość wczesnej fazie rozwoju i daleko mu było do dzisiejszej eksplozji popularności – miało to miejsce w 2008 r. – to jakoś auto nie zachwyciło polskich kierowców. Ford to wciąż głównie nieśmiertelna trójca Fiesta, Focus i Mondeo, a pozostałe modele – często niesłusznie – pozostają nieco na uboczu rynku. Druga generacja tego SUV-a pojawiła się dość szybko, bo już w 2012 r., ale choć był to bardzo dobry samochód, wciąż był niezauważony. Wygląda na to, że tegoroczny lifting to takie tupnięcie nogą z okrzykiem: oto jestem! No, proszę państwa, naprawdę nastał czas, kiedy warto zobaczyć Kugę.