W 2017 roku sprzedano rekordową ilość modeli BMW, Mini i Rolls-Royce – w sumie nieco ponad 2,4 mln samochodów i 164 tys. motocykli. Harald Krüger, szef bawarskiego koncernu określa BMW „numerem jeden w segmencie premium”. Najważniejszym rynkiem dla niemieckiej marki są Chiny. Sprzedano tam aż 595 tys. samochodów. Mimo takich liczb BMW na pewno nie zaniedba klientów w Europie. Na Starym Kontynencie w 2017 roku sprzedano 1,1 mln aut.
W 2017 roku BMW zainwestowało niebotyczne 4,69 miliarda euro, czyli o miliard euro więcej niż rok wcześniej. Jeszcze więcej wydano na badania i rozwój – 6,1 miliarda euro. To również miliard euro więcej niż w 2016 roku. Obroty firmy wzrosły do 98,68 miliarda euro przed opodatkowaniem. Mimo olbrzymich inwestycji koncern osiągnął po raz pierwszy w historii zysk w wysokości ponad 10 miliardów euro. BMW dzieli się swoimi zyskami z akcjonariuszami i pracownikami. Wypłaty będą spore. Zostanie na nie przeznaczone 30,2 proc. rocznego zysku netto. Dla przykładu główni akcjonariusze, Stefan Quandt (25,8 proc. akcji) i Susanne Klatten (20,9 proc. akcji) otrzymają przelew w wysokości 1,12 miliarda euro. Każdy z wykwalifikowanych pracowników firmy otrzyma 9455 euro premii.