- Turyści zagraniczni odwołali już jedną czwartą wycieczek i pobytów w Rosji. Zagraniczni touroperatorzy i klienci masowo odwołują lub odkładają wycieczki z przyjazdem na najbliższe terminy. Powodem jest zarówno lockdown wprowadzony w Rosji - dni wolne od pracy potrwają do 7 listopada, jak i brak informacji, jakie ograniczenia będą po tym terminie – powiedziała Maja Łomidze, dyrektor wykonawcza Rosyjskiego Stowarzyszenia Touroperatorów (ATOR), dla agencji RIA Nowosti.
Ostatnio główny strumień turystów zagranicznych w Rosji pochodził ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), Kataru, Indii; dużo mniej przyjeżdżało z Europy, głównie z Niemiec, Szwajcarii, Słowenii.