Tartaki, producenci podłóg i stolarki budowlanej nie zgadzają się na wprowadzone właśnie przez Lasy Państwowe nowe zasady sprzedaży drewna z zasobów Skarbu Państwa. Chcą by transakcje były jawne, jeszcze bardziej preferowały stałych odbiorców i ograniczyły biznes pośrednikom, którzy zarabiają na wywozie okrągłego, nieprzetworzonego w kraju surowca i odbierają chleb rodzimym przedsiębiorcom.
Leśnicy przekonują, że wdrożony we wrześniu nowy system dystrybucji drewna w latach 2022-23, ma ustabilizować sytuację na surowcowym rynku po zamieszaniu wywołanym covidowym kryzysem i utrudnić działanie nieuczciwym eksporterom.