Ślisko na drogach i chodnikach

Marznący deszcz powodujący gołoledź, silny wiatr i opady śniegu utrudniają jazdę po drogach w całym kraju. Śliskie chodniki stanowią nie lada wyzwanie dla pieszych. Bardzo trudne warunki na drogach Czech, Słowacji, Węgier i Austrii

Aktualizacja: 06.01.2008 20:34 Publikacja: 06.01.2008 15:16

Ślisko na drogach i chodnikach

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Najwyższy drugi stopień zagrożenia jest w województwach pomorskim, mazowieckim, lubelskim, łódzkim, opolskim i dolnośląskim. Niewiele lepiej (ostrzeżenia pierwszego stopnia) jest w zachodniopomorskim, lubuskim i wielkopolskim.

Opady stopniowo przesuwają się z zachodu na wschód. Z czasem marznący deszcz ma być zastępowany przez śnieg. Synoptycy zapowiadają opady marznącego deszczu i marznącej mżawki przez całą niedzielę. Policjanci apelują o ostrożną jazdę.

W województwie dolnośląskim ogłoszono drugi stopień zagrożenia (w skali 2-stopniowej) z powodu opadów marznącego deszczu i śniegu. Na drodze krajowej nr 18 Olszyna - Wrocław doszło do wypadku. Zginęły dwie osoby, a trzy zostały ranne.

W województw lubelskim i podlaskim drogi są przejezdne, ale śliskie. Gołoledź występuje m.in. w okolicach Chełma, Annopola i Parczewa. Ślisko jest także w okolicach Puław i Białej Podlaskiej. Na terenie Zamojszczyzny pada śnieg.

- Tam na drogach, ze śniegu nawiewanego z pól, mogą się tworzyć lokalnie zaspy - powiedział dyżurny z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie.

Obfite opady śniegu oraz silny wiatr, który nawiewa śnieg na drogi powoduje, że podróżowanie na Warmii i Mazurach jest dzisiaj szczególnie niebezpieczne.

Nie lepsze warunki panują w górach. W górnych partiach Bieszczad obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego. Najgorzej jest w masywie Tarnicy, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu. Termometry na Połoninie Wetlińskiej wskazują 6 stopni Celsjusza poniżej zera.

Bardzo trudne warunki jazdy panują na drogach Czech, Słowacji, Węgier i Austrii. Pada marznący deszcz i śnieg - jezdnie przypominają szklanki, wydarzyło się wiele wypadków.

W Czechach trasy międzynarodowe są przejezdne, ale drogi pokryła warstwa lodu. W karambolu kilku samochodów osobowych, który wydarzył się na 162 kilometrze autostrady z Brna do Pragi w pobliżu miejscowości Velka Bitesz zginął jeden człowiek.

Opady marznącego deszczu dotarły do zachodniej, środkowej i południowej Słowacji. Gołoledź utrzymuje się na międzynarodowym odcinku autostrady z Bratysławy do Trnawy. W słowackiej stolicy wydarzyło się aż 18 wypadków drogowych. Na Orawie pada gęsty śnieg. Słowaccy kierowcy, którzy szczęśliwie wrócili do domu z długiego weekendu twierdzą, że drogi były przejezdne tylko dlatego, że samochody lądowały w rowach.

Szklanka na drogach jest również w północnej Austrii oraz w zachodnich, północnych i środkowych Węgrzech.

Biznes
Wydłużone terminy płatności wciąż królują na rynku
Biznes
Czy chińskie produkty zaleją unijny rynek? Pekin i Waszyngton chcą negocjować
Biznes
Administracja publiczna weszła w erę AI? Są przeszkody
Biznes
Benefity jutra na miarę dzisiejszych wyzwań
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Biznes
Cyfrowy Polsat mniej wyda na energetykę. Plus i Netia nie nadążają za inflacją