Zerowa emisja netto gazów cieplarnianych to długoterminowa strategia UE przedstawiona w środę przez Komisję Europejską. Z tym dokumentem UE przyjedzie na szczyt klimatyczny do Katowic. Według KE plan jest kompatybilny z zalecanym przez naukowców celem utrzymania globalnego wzrostu temperatury poniżej 1,5 stopnia Celsjusza. Ale UE odpowiada tylko za 10 proc. światowych emisji. Zatem teraz w znacznym stopniu od innych trucicieli zależy, czy zmiana klimatu zostanie powstrzymana, ale Europa chce pozostać liderem. — Jeśli Europa nie stanie na czele, to nie zrobi tego nikt inny. A jeśli nikt nie zadziała, to nieograniczona niczym zmiana klimatu boleśnie dotknie Europę i cały świat — powiedział Arias Canete, komisarz EU ds. polityki energetycznej.