URE: Zgoda na podwyżki w zamian za inwestycje

Ceny energii będą mogły rosnąć bardziej niż dotychczas

Aktualizacja: 23.10.2009 04:26 Publikacja: 23.10.2009 04:15

URE: Zgoda na podwyżki w zamian za inwestycje

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

Mariusz Swora, kierujący urzędem, chce zmotywować firmy energetyczne do realizacji niezbędnych inwestycji. Proponuje złagodzenie restrykcyjnej polityki ustalania cen energii dla gospodarstw domowych oraz opłat za jej dystrybucję w zamian za zobowiązania inwestycyjne. Obecnie URE zwykle nie zgadza się na wysokie podwyżki cen przez firmy energetyczne. Teraz miałoby się to zmienić, a program podwyżek miałby być ustalony na kilka lat.

Projekt ma być opracowany do końca roku. Wtedy szef URE zamierza go zaprezentować ministrowi gospodarki. Do wejścia propozycji w życie niezbędna jest jednak zmiana prawa energetycznego. Najwcześniej mogłoby się to stać wiosną 2010 r. Dopiero wtedy URE mógłby zawierać konkretne porozumienia ze spółkami energetycznymi.

Według ekspertów pomysł jest o tyle ciekawy, że firmy od dawna narzekają na ograniczenie przez URE możliwości podwyżek cen energii. Równocześnie nie mogą przewidzieć cen energii w kolejnych latach, wiec też trudno im planować przychody i inwestycje. Tym bardziej że nadal nie wiadomo, kiedy dojdzie do całkowitego uwolnienia cen energii.

Pomysł prezesa URE, choć jest wstępny, przedstawiciele spółek sektora przyjęli z zainteresowaniem. – Dzisiaj mamy w Polsce do czynienia z sytuacją, w której firmy energetyczne dopłacają do energii sprzedawanej gospodarstwom domowym. Tymczasem w innych krajach Europy jest odwrotnie – sprzedaż dla małych odbiorców jest opłacalną częścią całego biznesu. Dlatego każdy krok, który będzie prowadził do uwolnienia rynku, należy uznać za dobry pomysł – mówi ”Rz” Maciej Owczarek, prezes Enei. Zaznacza, że jasność co do przyszłej polityki regulacyjnej poprawia opłacalność inwestycji w sektorze.

Wiceprezes grupy Tauron Krzysztof Zamasz zapewnia, że pomysł, który zmierza do poprawy bezpieczeństwa finansowania inwestycji, jest wart analizy. – Czekamy na szczegóły – dodaje. – Na pewno rozważymy każdą koncepcję, która ułatwi nam odbudowę mocy w naszych elektrowniach.

O potrzebie uwolnienia cen energii mówią także przedstawiciele przygotowującej się do debiutu Polskiej Grupy Energetycznej. Wątpliwości dotyczące regulacji cen w energetyce wyliczone są w prospekcie emisyjnym energetycznego giganta.

Mariusz Swora, kierujący urzędem, chce zmotywować firmy energetyczne do realizacji niezbędnych inwestycji. Proponuje złagodzenie restrykcyjnej polityki ustalania cen energii dla gospodarstw domowych oraz opłat za jej dystrybucję w zamian za zobowiązania inwestycyjne. Obecnie URE zwykle nie zgadza się na wysokie podwyżki cen przez firmy energetyczne. Teraz miałoby się to zmienić, a program podwyżek miałby być ustalony na kilka lat.

Projekt ma być opracowany do końca roku. Wtedy szef URE zamierza go zaprezentować ministrowi gospodarki. Do wejścia propozycji w życie niezbędna jest jednak zmiana prawa energetycznego. Najwcześniej mogłoby się to stać wiosną 2010 r. Dopiero wtedy URE mógłby zawierać konkretne porozumienia ze spółkami energetycznymi.

Biznes
Paraliż lotnisk i internetu w Rosji. 60 tysięcy pasażerów utknęło
Biznes
Na stole 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Cios we flotę cieni i sojuszników Kremla
Biznes
UE bez rosyjskiej energii. Zapaść w motoryzacji. Weto ws. składki zdrowotnej
Biznes
Słabnąca sprzedaż aut uderza w polski przemysł motoryzacyjny
Biznes
Sprzedajemy nie tylko gaz
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku