Mniej dróg na Euro 2012

Zgodnie z najnowszym rządowym programem budowy dróg na lata 2011-2015 na Euro 2012 nie powstanie m.in. autostrada A1 z Tuszyna do Pyrzowic.

Publikacja: 27.12.2010 15:05

Mniej dróg na Euro 2012

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz rg Rafał Guz

Wczoraj zakończyły się konsultacje nowego programu. Na ostateczne wnioski poczekamy jeszcze kilka tygodni. Radykalnych zmian w stosunku do projektu jednak nie należy się spodziewać.

Zgodnie z programem przygotowanym przez rząd wydatki na inwestycje drogowe realizowane w latach 2010-2018 mają wynieść ok. 78 mld zł. Kolejne prace, które „mogą rozpocząć się przed 2013 rokiem” szacowane są na ok. 42,8 mld zł.

[wyimek][b]42,8 mld zł[/b] są warte inwestycje drogowe, których rozpoczęcie przed 2013 r. stoi pod znakiem zapytania[/wyimek]

Na liście dróg, których budowa ma się rozpocząć do 2013 roku nie ma również autostrady A2 z Warszawy do wschodniej granicy państwa, 38 odcinków dróg ekspresowych m.in. trasy S3 z Nowej Soli do Lubawki, czy trasy S7 z Krakowa do granic województwa świętokrzyskiego. W ciągu najbliższych trzech lat rząd nie planuje również rozpoczynania budowy ponad 40 obwodnic w tym Wielunia, Puław, Inowrocławia, Bełchatowa, Kołobrzegu, Malborka, Kościerzyny czy Ostrowca Świętokrzyskiego.

— Już w 2007 roku, kiedy powstawał pierwszy program wiadomo było, że jego realizacja nie będzie możliwa — mówi Adrian Furgalski, ekspert do spraw transportu. — Okazało, się że jest niedoszacowany o ok. 120 mld zł. — podsumowuje Furgalski.

Powodem cięć listy zaplanowanych prac drogowych jest brak pieniędzy. O tym, że w ciągu najbliższych dwóch lat przeznaczymy na inwestycje infrastrukturalne mniej pieniędzy niż planowaliśmy wiadomo od tygodni. Zgodnie z projektem budżetu na 2011 roku w przyszłym roku drogowcy mieli mieć do dyspozycji ok. 35 mld zł. Będą mieli o ok. 5 mld zł. mniej. Do Krajowego Funduszu Drogowego w przyszłym roku ma wpłynąć m. in. 13,6 mld zł unijnych dotacji, 5,9 mld zł z kredytów i 10,5 mld zł. z emisji obligacji drogowych.

— Niepokojące jest, że nie wiadomo kiedy rozpocznie się budowa kolejnych odcinków dróg po 2013 roku i z jakich źródeł będzie finansowana - zauważa Furgalski.

Wczoraj zakończyły się konsultacje nowego programu. Na ostateczne wnioski poczekamy jeszcze kilka tygodni. Radykalnych zmian w stosunku do projektu jednak nie należy się spodziewać.

Zgodnie z programem przygotowanym przez rząd wydatki na inwestycje drogowe realizowane w latach 2010-2018 mają wynieść ok. 78 mld zł. Kolejne prace, które „mogą rozpocząć się przed 2013 rokiem” szacowane są na ok. 42,8 mld zł.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Biznes
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Biznes
Jest nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej
Biznes
Blackout w Hiszpanii i Portugalii. Ekonomiści popierają podatek katastralny
Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy