Rosjanin zbawcą Saaba

Szwecja zaaprobowała nowego inwestora w Saabie stwarzając nadzieję na uratowanie słynnej marki samochodowej

Publikacja: 28.04.2011 19:23

Rosjanin zbawcą Saaba

Foto: Bloomberg

- Szwedzki Urząd Długów NDO nie znalazł żadnych powodów do odrzucenia wniosku Saaba i jego holenderskiego właściciela Spyker Cars, by Władimir Antonow został udziałowcem — stwierdza komunikat tego urzędu.

Antonowowi, który był już akcjonariuszem Spykera, odmówiono kupna udziałów w Saabie, gdy Holendrzy uratowali szwedzką firmę samochodowa od bankructwa, kupując ją w styczniu 2010 r. od General Motors za 400 mln dolarów. Podstawą odmowy były podejrzenia, że rosyjski miliarder prowadzi mętne interesy oraz ma powiązania z przestępczości gospodarczą.

- Krążyło wtedy mnóstwo pogłosek i plotek, które skłoniły nas do przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego — oświadczył dziennikarzom szef NDO, Bo Lundgren. — Nie znaleźliśmy niczego, co wskazywałoby, że nie byłby odpowiednim właścicielem. A podczas w rozmowy z nim staje się oczywiste, że naprawdę interesuje go Saab — dodał

Sam Antonow oświadczył, że jest bardzo zadowolony z tego, iż otrzymał w końcu rekomendację od NDO. - Ostatnie miesiące spekulacji na mój temat, jako indywidualnego inwestora i moich firm były wyczerpujące. Wreszcie udało się nam uzyskać potwierdzenie uczciwości, teraz musimy szybko działać dla zapewnienia gotówki dla Saab Automobile — głosi oświadczenie przekazane przez Spykera.

Urząd musiał zaopiniować kandydaturę Rosjanina jako udziałowca w Saabie, bo wcześniej poręczył pożyczkę 400 mln euro dla tej firmy od Europejskiego Banki Inwestycyjnego. Zwrócił się o to do niego Saab i Spyker 29 marca.

Rosjanin zapłaci do 30 mln euro za maksimum 29,9 proc. akcji z prawem głosu. Saab nie zobaczy od razu tych pieniędzy, bo najpierw rząd Szwecji, EBI oraz GM jako dawny właściciel i obecny udziałowiec muszą zgodzić się na zmianę struktury właścicielskiej. Antonow mówił w marcu, że jest gotów zainwestować 50 mln euro za 30 proc. udziału w Saabie.

Dzień wcześniej kierownictwo Saaba poinformowało załogę na zwołanym zebraniu, że na razie produkcja w fabryce w Trollhättan będzie nadal wstrzymana (sytuacja ta trwa od 6 kwietnia), bo firma szuka pieniędzy. 3700 pracowników otrzymało informacje o najnowszej sytuacji (sprzed decyzji NDO) i mają zostać w domu, bo linie produkcyjne nie mogą normalnie funkcjonować

Premier Friedrik Reinfeld i minister gospodarki Maud Olofsson powtórzyli, że skarb państwa nie zamierza interweniować i ratować Saaba, jeśli nie uda mu się znaleźć pieniędzy na przerwanie. — Zrobiliśmy tyle, ile mogliśmy — powiedziała Olofsson agencji TT. Decyzja NDO oznacza, że ratunek przyszedł z Rosji.

Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy
Biznes
Zełenski i Trump rozmawiają o zakończeniu wojny. Czy Prezydent zawetuje ustawę o składce zdrowotnej?
Biznes
Karty flotowe jako narzędzie do szukania oszczędności
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Materiał Partnera
Chcesz skalować swój e-biznes? PM Showcase Day to wiedza i relacje, które naprawdę działają!