Zakład w Pomigliano d'Arco, który przejął od Tych produkcję kolejnej wersji Pandy pozostanie zamknięty w dniach 20-31 sierpnia, o dwa tygodnie dłużej niż planowano, aby dostosować jego produkcję do szybko malejącego popytu w Europie.

„Kryzys sprzedaży wydaje się nie mieć końca. Włoski rynek, który poziomem cofnął się do 1979 r. karze Fiata, zwłaszcza w segmencie pojazdów miejskich, w którym grupa ma 60 proc. udziału z autami Panda i 500 – stwierdza komunikat włoskiej firmy. – Sytuacja będzie stale obserwowana w najbliższych miesiącach".

W I półroczu europejski rynek nowych samochodów zmalał o 6,3 proc., a we Włoszech o 19,7 proc.