W tym samym czasie minionego roku szwajcarska spółka notowana w Londynie i Hongkongu zarobiła 2,4 mld USD.
Rezultat za okres styczeń-czerwiec 2012 trzeba jednak traktować jako pozytywną niespodziankę, gdyż analitycy prognozowali, że Glencore International, które chce za 30 mld dolarów przejąć po sąsiedzku kwaterującą Xstratę, zainkasuje 1,6 mld USD. Koncern ten chce stworzyć czwartego gracza na rynku surowcowym, zaś udziałowcom Xstraty proponuje wymianę akcji. Inwestorzy Xstraty będą nad tym głosować 7 września.
- Patrząc w przyszłość nie zakładamy żadnej znaczącej poprawy sytuacji na rynku, ani też warunków ekonomicznych w bliskiej perspektywie- napisał Ivan Glasenberg, prezes Glencore w komunikacie. Jest o największym udziałowcem firmy.
Glencore ma już 34 proc., akcji Xstraty. W lutym szefowie obu firm uzgodnili parytet wymiany walorów na 2,8 akcji Glencore za jeden papier Xstraty. Sopotkało się to ze sprzeciwem Qatar Holding, drugiego co do wielkości pakietu udziałowca Xstraty. Katarczycy uważają, że parytet jest zbyt niski. Akcje Glencore w Londynie podrożały o 0,5 proc.
Ryzyko, że transakcja zostanie storpedowana wzrosło po tym jak Qatar Holdings dokupił akcji Xstraty inwestując w te papiery 5 miliardów dolarów. Obecnie ma prawie 12 proc. Inni inwestorzy także domagają się zwiększenia parytetu, a do zablokowania fuzji, zgodnie z brytyjskimi regułami, wystarczy 16,48 proc. głosów na walnym zgromadzeniu.