Najszybsze Ferrari na świecie

Włosi pokazali na co ich stać. Genewska premiera najnowszego modelu hybrydowego LaFerrari zgromadziła tłumy rzadko nawet tutaj widziane

Aktualizacja: 06.03.2013 08:56 Publikacja: 06.03.2013 08:51

Auto przyspiesza do 100 km/godz. w 3 sekundy, a  od zera do 200 km na godzinę w 7 sekund.  Czy polskie radary to wychwycą?

Dziwna nazwa ? Niekoniecznie.Po włosku znaczy po prostu Ferrari, a została wybrana dlatego,że  ma obrazować wszystko, co taki potwór potrafi. Co jednak jest najważniejsze, to nawet nie wygląd auta,bo tego od marki wszyscy oczekują,ale rewolucyjny w autach sportowych napęd- hybrydowy benzynowo-elektryczny z 6,26 litrowym  silnikiem i 120 KW baterią elektryczną.

Producent nie podał ceny najnowszego modelu,ale z przecieków wiadomo,że ma to być ok miliona euro i to bez podatków. Tę cenę niechcący potwierdził we wtorek  dyrektor generalny grupy Fiata/Chryslera, Sergio Marchionne kiedy jeden z dziennikarzy powiedział,że Fiat produkuje Ferrari.— Nie mów tak. Ktoś,kto płaci za auto 1,3 mln euro nie może myśleć,że kupuje Fiata.My tak drogo Fiatów nie sprzedajemy.

Naturalnie nie będzie to auto masowe. Ferrari planuje zbudowanie 499 sztuk, ale jest to i tak o 100 więcej, niż model poprzedni - Enzo. Większa produkcja, to efekt rosnącego popytu w Azji, ale przede wszystkim w Chinach.  Zresztą LaFerrari już został sprzedany na pniu.

Enzo miał swoją premierę w 2002 roku, a jego cena wyjściowa we Włoszech wynosiła 665 tys. euro. Tyle,że z Ferrari tak jest,że z wiekiem wcale  nie tanieją,bo to auto uważane jest za inwestycję. Dzisiaj za używane Enzo  trzeba zapłacić  nawet milion euro.

Jak na takiego potwora najnowszy model Ferrari jest znacznie przyjaźniejszy dla środowiska,niż poprzednie  wersje, umożliwia to zamontowany w tym aucie system HY-KERS,który obniża emisję CO2 do 330 gramów na  kilometr, czyli o 20 gramów mniej, niż F12 Berlinetta. Lamborghini Aventador przy swoim 700-konnym silniku emituje 398 gramów/100 km.

Mniejsze jest też spalanie - 14,2 litry na 100 km wobec 15 litrów w przypadku F12 i 17 Aventadora. To już jest efekt zamontowania  równolegle silnika elektrycznego. System hybrydowy HY-KERS został zaprojektowany przy współpracy Ferrari  i wyprodukowany we włoskiej firmie Magneti Marelli. Bateria ładowana jest zawsze wówczas, gdy auto hamuje, oraz wówczas,kiedy kierowca „ładuje" więcej mocy, niż jest potrzebna do jazdy w danym momencie. Żeby auto było lżejsze wykorzystano przy jego konstrukcji włókno węglowe.

Danuta Walewska z Genewy

Auto przyspiesza do 100 km/godz. w 3 sekundy, a  od zera do 200 km na godzinę w 7 sekund.  Czy polskie radary to wychwycą?

Dziwna nazwa ? Niekoniecznie.Po włosku znaczy po prostu Ferrari, a została wybrana dlatego,że  ma obrazować wszystko, co taki potwór potrafi. Co jednak jest najważniejsze, to nawet nie wygląd auta,bo tego od marki wszyscy oczekują,ale rewolucyjny w autach sportowych napęd- hybrydowy benzynowo-elektryczny z 6,26 litrowym  silnikiem i 120 KW baterią elektryczną.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Biznes
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Biznes
Jest nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej
Biznes
Blackout w Hiszpanii i Portugalii. Ekonomiści popierają podatek katastralny
Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy