Odprawy Forda dla załogi w Genk

Pracownicy fizyczni fabryki Forda w Genk (Belgia) otrzymają łącznie 750 mln dolarów odprawy w ramach umowy pozwalającej koncernowi zamknąć zakład do końca 2014 r.

Publikacja: 20.03.2013 16:54

Dyrekcja i przedstawiciele ok.4 tys. zatrudnionych porozumieli  się  w ubiegłym tygodniu co do planu zamknięcia zakładu, produkującego model Mondeo, znany w USA pod nazwą Fusion. Uzgodniona wysokość  oznacza, że każdy z nich może liczyć na przeciętnie 187 500 dolarów.

Trwają nadal negocjacje o wysokości odpraw dla 300 pracowników umysłowych.

Ford zapłaci mniej od General Motors, który za zamknięcie fabryki w Antwerpii wypłacił 2600 pracownikom około 27 mln dolarów, czyli średnio po 202 700 dolarów.

Koncern z Dearborn ogłosił w końcu października plan likwidacji fabryki w  Genk i dwóch w Wielkiej Brytanii, aby zmniejszyć straty w Europie, gdzie spadek gospodarczy zaszkodził popytowi na nowe samochody.

Najnowsze dane z Brukseli wskazują, że luty był najgorszym miesiącem od 23 lat. Ford i GM straciły w 2012 r. po 1,8 mld dolarów, Ford spodziewa się w tym roku straty 2 mld. Jego prezes Alan Mulally nie wykluczył dalszego zmniejszenia mocy produkcyjnych i innych działań, gdyby sytuacja w Europie pogarszała się.

Koncern zamierza zmniejszyć swe moce w Europie o 18 proc.,  przeniesie produkcję  z Genk do Walencji. Jego decyzje wywołały protesty w Kolonii, gdzie mieści się europejska centrala koncernu, ale nie wpłynęły na zmianę zdania.

Biznes
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Biznes
Jest nowa szefowa Polskiej Agencji Kosmicznej
Biznes
Blackout w Hiszpanii i Portugalii. Ekonomiści popierają podatek katastralny
Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy