Ożywienie na rynku ciężarówek

Volvo, drugi na świecie producent ciężarówek zwiększył w I kwartale portfel zamówień, co jest zaskoczeniem i zapowiedział zwiększenie produkcji. Może to oznaczać, że długa zapaść w Europie dobiega końca

Publikacja: 25.04.2013 18:24

Szwedzka grupa produkująca pojazdy do pracy w trudnych warunkach pod markami Volvo, Renault, Mack, UD Trucks i Eicher poinformowała, że wielkość nowych zamówień wzrosła o 11 proc.r/r. podczas gdy analitycy spodziewali się spadku o 15 proc.

- Pod koniec kwartału nastąpił  duży skok  liczby składanych zamówień - stwierdził prezes Olof Persson na konferencji prasowej. - Niepewność, z jaką mieliśmy do czynienia na rynku w II półroczu i na początku tego roku ustąpiła miejsca większej stabilności, nasi klienci byli bardziej zdecydowani w zamawianiu pojazdów.

Przed oceną rynku  przez Volvo  Scania ogłosiła w tym tygodniu, że jej portfel zamówień zwiększył się o 28 proc. Największy na świecie Daimler Trucks przewiduje lekki wzrost sprzedaży w tymn roku.

Persson zapowiedział zwiększenie w II kwartale produkcji  przez Volvo i jego dostawców, co może okazać się dużym wyzwaniem, bo nabiera tempa wytwarzanie wielu nowych modeli, w tym flagowego serii FH.. Firma z Goeteborga zwiększy w II kwartale o ok.400 osób  załogę w europejskim systemie produkcji, ale wyłącznie na czas określony, bo ostrożnie podchodzi do oznak poprawy na rynku.

Również z ostrożności Volvo nie zmieniło tegorocznej prognozy dla rynków europejskiego i w Ameryce Płn., które pozostaną z grubsza na tym samym poziomie. Zakłada natomiast wzrost o 20 proc. w  Brazylii na skutek subwencji od rządu.

- Dobry popyt utrzymywał się także w pierwszych tygodniach II kwartału - dodał Persson.

Grupa Volvo produkująca też autobusy, maszyny budowlane i silniki zmniejszyła w I kwartale zysk operacyjny o 92 proc. do 482 mln koron (72,7 mln dol.), znacznie poniżej 2,02  mld zakładanych przez analityków, bo obroty zmalały do najniższych od czasu kryzysu finansowego z 2008/9 r. Prezes Persson nie jest zadowolony, ale podkreśla, że firma musi poprawić się. Przewiduje to 3-letni plan zwiększenia rentowności do 2015 r. - Mamy więc 33 miesiące  czasu - dodał.

Biznes
GPW: Spółki z sektora medycznego pod lupą
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Biznes
Wojna celna Trumpa zawieszona, przemysł w Europie się stabilizuje, a Wielka Brytania chce resetu z UE
Biznes
Sądne dni w sporze o imperium Zygmunta Solorza
Biznes
Ontario zakazuje prowadzenia interesów z firmami z USA. Silny cios w Elona Muska
Biznes
Szef MAP Jakub Jaworowski ostrzega spółki. Chodzi o wydatkowanie środków publicznych