Akcje Fiata na giełdzie w Mediolanie podrożały w czwartek aż o 16 proc. To reakcja na informację, że Włosi będą posiadali 100 proc. akcji amerykańskiego Chryslera. Za brakujące im 41,5 proc. akcji zapłacą związkowemu trustowi emerytalnemu 3,5 mld dol., z czego połowę w gotówce. To znacznie mniej, niż spodziewał się rynek. Transakcja, która da Fiatowi dostęp do gotówki przynoszącego zyski Chryslera, ma zostać dopięta do 20 stycznia.
Po uporządkowaniu sytuacji w USA, Fiat będzie mógł zająć się inwestycjami w Europie. Przedstawiciele koncernu na razie odmawiają jakichkolwiek informacji. Mówią jedynie, że strategia zostanie przedstawiona w kwietniu. Wcześniej nieoficjalnie mówiono o przeznaczeniu na inwestycje 8,9 mld euro i wprowadzenie na rynek 20 nowych modeli do 2016 roku.
Według niepotwierdzonych informacji podawanych przez „Automotive News" oraz Bloomberga, Fiat planuje produkowanie w Polsce nowej pięciodrzwiowej wersji „500". Model miałby zastąpić punto i stać się kolejnym masowym autem koncernu.
– Ubiegły rok tyska fabryka Fiata zakończyła wyprodukowaniem 295,7 tys. aut: modeli „500", abarthów, lancii ypsilon oraz fordów ka – powiedział „Rz" Bogusław Cieślar, rzecznik Fiat Auto Poland. Na początku 2013 firma zakładała, że z taśm zjedzie ok. 250 tys. aut. Produkcji okazała się wyższa, bo np. zamówienia na „500" o 21 proc. przekroczyły plan. Produkcję w 2014 roku szefowie Fiat Auto Poland planują ostrożnie na tym samym poziomie, co w roku ubiegłym.
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia tyska fabryka Fiata zdobyła złoty medal World Class Manufacturing (WCM) i otrzymała listy z gratulacjami od Sergia Marchionne i prezesa Fiata Johna Elkanna. Należy więc mieć nadzieję, że będą o tym pamiętali, podejmując decyzję o inwestycjach w Europie.