Badanie: przewaga 4G nad 3G

Publikacja: 13.04.2015 09:07

Brytyjski regulator rynku telekomunikacyjnego Ofcom opublikował wyniki drugiej odsłony badania funkcjonowania sieci 3G i 4G, przeprowadzonej w okresie październik-grudzień 2014 r.., z wykorzystaniem 120 tys. smartfonów.

Realizowano je tam, gdzie działają oba rodzaje infrastruktury. Do testów wybrano pięć miast: Edynburg, Leeds, Londyn, Newcastle i Poole. W każdym 4G zanotowała lepsze rezultaty, niż jej starsza siostra. Mierzono prędkość pobierania i wysyłania danych, surfowania po stronach www oraz opóźnienie, ważne m.in. dla użytkowników gier on-online.

Na wskazanych obszarach użytkownicy mogli pobierać dane z Internetu ze średnią prędkością 14,7 Mb/s, podczas gdy w sieci 3G - 5,9 Mb/s. Prędkość wysyłania danych w sieci 4G wyniosła średnio 13,6 Mb/s, podczas gdy w sieci 3G 1,6 Mb/s. Wyświetlenie strony internetowej zabierało im odpowiednio około 0,7 s. i 1,04 s.

Badanie uwidoczniło też różnice w działaniu sieci tamtejszych operatorów, czyli EE, O2, Three i Vodafone. Dla przykładu, joint venture Orange i T-Mobile (przejmowane przez BT) - EE - zapewniało w sieci 4G najszybszą przepływność do użytkownika (18,6 Mb/s) i wysyłania danych (17,6 Mb/s). Natomiast w sieci Three najszybciej ładowały się strony www (średnio zajmowało o 0,63 s.)

W 97 proc. przypadków, wszyscy operatorzy zanotowali przepływność do użytkownika powyżej 2 Mb/s.

Opóźnienie miało zbliżony poziom we wszystkich sieciach 4G i wynosiło średnio 53,1 milisekundy.

Badanie Ofcomu pokazuje też, jak spada prędkość przesyłu danych w sieci 4G wraz ze wzrostem liczby użytkowników tej sieci, choć tych ostatnich statystyk nie wyodrębnił.

W Edynburgu, gdzie klientów 4G przybyło między II a IV kw. ub.r. średnia prędkość pobierania danych spadła o 12,5 proc. z 16,8 Mb/s w drugim kwartale do 14,7 Mb/s w czwartym. Za to średnia prędkość z jaką ładowały się strony www wzrosła o 10,3 proc. (z 0,8 s w II kw. 2014 r. do 0,72 s w IV kw. ub.r.).

W marcu br. sieci 3G w Wielkiej Brytanii, w zależności od operatora miały zasięg 90-98 proc. gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Natomiast sieci 4G - 53-81 proc..

Brytyjski regulator rynku telekomunikacyjnego Ofcom opublikował wyniki drugiej odsłony badania funkcjonowania sieci 3G i 4G, przeprowadzonej w okresie październik-grudzień 2014 r.., z wykorzystaniem 120 tys. smartfonów.

Realizowano je tam, gdzie działają oba rodzaje infrastruktury. Do testów wybrano pięć miast: Edynburg, Leeds, Londyn, Newcastle i Poole. W każdym 4G zanotowała lepsze rezultaty, niż jej starsza siostra. Mierzono prędkość pobierania i wysyłania danych, surfowania po stronach www oraz opóźnienie, ważne m.in. dla użytkowników gier on-online.

Biznes
Blackout w Hiszpanii i Portugalii. Ekonomiści popierają podatek katastralny
Biznes
Świat zbroi się przerażająco szybko. Największe wydatki od zimnej wojny
Materiał Promocyjny
Odkurzacz albo setki złotych premii. Promocje w banku Citi Handlowy
Biznes
Zełenski i Trump rozmawiają o zakończeniu wojny. Czy Prezydent zawetuje ustawę o składce zdrowotnej?
Materiał Promocyjny
Jak Meta dba o bezpieczeństwo wyborów w Polsce?
Biznes
Karty flotowe jako narzędzie do szukania oszczędności