Aktualizacja: 24.10.2019 18:16 Publikacja: 24.10.2019 18:10
Foto: Kadr z filmu, dystrybucja: Best Film
W słynnej scenie z filmu „Miś” grający trenera Jarząbka Jerzy Turek śpiewał niezapomniane „Łubu dubu”, które weszło do języka potocznego, do szafy, w której ukryty był szpulowy magnetofon. W filmie szafa stała w gabinecie prezesa KS „Tęcza” Ryszarda Ochódzkiego (Stanisław Tym). W świecie rzeczywistym szafa była własnością KS „Orzeł” na warszawskim Kamionku. Własnością klubu jest zresztą więcej rekwizytów, które wystąpiły w słynnej komedii Stanisława Barei. Teraz trafiły jednak na licytację.
Największy w historii blackout paraliżuje Półwysep Iberyjski, ekonomiści popierają wprowadzenie podatku katastra...
W minionym roku świat wydał na zbrojenia ponad 2,7 bln dolarów. To najwięcej od zakończenia zimnej wojny. Najszy...
Niespodziewane zdarzenia mogą sprawić, że potrzebne będzie ci dodatkowe źródło pieniędzy. Jednym ze sposobów na...
Donald Trump po rozmowie z Wołodymyrem Zełenskim zmienia ton wobec Rosji. Ceny luksusowych mieszkań w Polsce osi...
W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w Polsce zdajemy sobie sprawę, jak ważne jest, aby platformy społecznościowe nie zakłócały procesów demokratycznych.
Pozwolą odzyskać kontrolę nad budżetem bez konieczności ograniczania działalności. Nowoczesne karty paliwowe nad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas