Firmy samochodowe, które teraz w Genewie będą walczyć o klientów zdają sobie sprawę, że 2017 może być dobrym rokiem, bo sprzedaż wzrośnie o 1 proc. do 15,3 mln pojazdów, a następnie będzie powoli maleć, z małymi szansami na powtórzenie szczytu z 2007 r. - ocenia firma badania rynku IHS Markit.
Perspektywa rosnących nakładów na pojazdy autonomiczne i malejący wzrost zmusza firmy europejskie do cięcia kosztów. Temu tez przyświeca kupno Opla/Vauxhalla przez grupę PSA, Ford rozmawia z brytyjskimi związkami o zwiększeniu wydajności pracy po Brexicie, Volkswagan zmniejszy zatrudnienie o 30 tys. ludzi w głównej marce.
Dla Fiata rozwiązaniem może być zaprzestanie produkcji popularnego autka w Pomigliano d'Arco pod Neapolem i stworzenie warunków dla produkcji aut marki Alfa Romeo, które można reklamować tym, że powstają we Włoszech - stwierdzili informatorzy zastrzegając anonimowość, bo rozmowy są poufne.
Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji, a będzie zależeć od wielkości sprzedaży SUV Stelvio i limuzyny Giulia. Fiat odmówił komentarza w tej sprawie.