Gabinet Giorgii Meloni wprowadził zmiany do projektu podatku od zysków nadzwyczajnych, pozwalające bankom na uniknięcie jego płacenia. Warunkiem zwolnienia z tej daniny będzie przeznaczenie przez bank sumy 2,5 razy większej od należnego podatku na wzmocnienie swoich rezerw. Jeśli jednak później bank zdecyduje się na wykorzystanie tych pieniędzy na wypłatę dywidend, będzie musiał zapłacić zaległy podatek wraz z odsetkami.
Czytaj więcej
Włochy zmniejszyły „prawie do zera” zależność od dostaw gazu z Rosji. Zbiorniki podziemne są w 91...
Nowa propozycja początkowo stała się impulsem do zwyżek akcji włoskich banków podczas poniedziałkowej sesji. Później te zwyżki jednak mocno wyhamowały. Papiery banku Intesa Sanpaolo nieznacznie zyskiwały po południu, akcje UniCredit lekko traciły, a FTSE MIB, główny indeks giełdy w Mediolanie spadał o 0,7 proc.
- Biorąc pod uwagę duże kapitały zgromadzone przez banki w rezerwach oraz ich chęć dużego dzielenia się z akcjonariuszami, nie spodziewamy się, by większość włoskich banków notowana na giełdzie zdecydowała się na opcję przewidującą wzmocnienie rezerw - twierdzi Luigi Tramontana, analityk w Banca Akros.
Czytaj więcej
Włochy ogłosiły nowy pakiet działań wspierających firmy i rodziny, mający chronić je przed drożej...