Prawie dwóch na trzech kandydatów do pracy nie zraża, a niekiedy wręcz zachęca do udziału w rekrutacji fakt, że jest ona prowadzona przez sztuczną inteligencję – ten wynik sondażu portalu Pracuj.pl to zachęta dla firm, by inwestować w chatboty i voiceboty.
Kandydaci nie widzą rekrutacyjnej „kuchni”, czyli coraz bardziej rozbudowanych systemów i platform ATS, które zarządzają CV, wyławiają potencjalnych pracowników z sieci i wstępnie ich selekcjonują. Coraz częściej jednak bliższe dane o ofercie pracy czy potencjalnym pracodawcy kandydat zdobywa, „rozmawiając” z automatem. A ten – w odróżnieniu od człowieka – może udzielać informacji przez całą dobą i siedem dni w tygodniu.