Aktualizacja: 28.05.2020 23:49 Publikacja: 28.05.2020 22:11
Foto: Adobe stock
Najnowsze badania dotyczące kosmetyków, a zwłaszcza dezodorantów zawierających sole aluminium, kładą kres pojawiającym się plotkom, jakoby miały być szkodliwe dla zdrowia, w tym wywoływać niektóre typy raka.
Komisja niezależnych ekspertów powołana przez Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów (CSSC) przy Komisji Europejskiej przeprowadziła szereg badań oraz przeegzaminowała dostępne źródła naukowe. Na tej podstawie stwierdzono, że zawartość soli aluminium w dezodorantach jest zdecydowanie niższa od dawki, którą uznaje się za szkodliwą. Ponadto dowiedziono, że ilość soli aluminium, jaka przenika przez skórę po zastosowaniu dezodorantu jest bardzo niewielka oraz że nie kumulują się one w organizmie.
Do końca lutego liczba zachorowań będzie utrzymywała się na poziomie 150 tys. tygodniowo – mówi dr Paweł Grzesiowski, główny inspektor sanitarny.
W walentynki warto spojrzeć na liczby: trzy czwarte Polaków uważa, że bycie w związku pozytywnie wpływa na zdrowie. Przeciwnego zdania jest 4 proc. – wynika z badania SW Research na zlecenie PZU Zdrowie.
Trudności w dostępie do lekarzy, zbyt wysoki koszt badań poza NFZ, brak potrzeby i poczucie bycia zdrowym to główne powody, które powstrzymują Polaków przed profilaktyką onkologiczną – wynika z najnowszych badań.
Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH - Państwowy Instytut Badawczy wnioskuje do instytucji państwowych o ograniczenie dostępności jednorazowych papierosów elektronicznych ze względu na ich znaczną szkodliwość społeczną i szkodliwość dla zdrowia.
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków zezwoliła na wprowadzenie na rynek 20 rodzajów saszetek nikotynowych. Zdaniem FDA wyrób stwarza mniejsze ryzyko dla zdrowia niż tradycyjne papierosy i bezdymne produkty tytoniowe.
Włoskie media rozpisują się w piątek o tym, że papież – który od ponad tygodnia przebywa we włoskim szpitalu – może zrezygnować z powodu choroby. Franciszek choruje na obustronne zapalenie płuc. Szczególnie podatny jest on na tego typu infekcje – w młodości zachorował bowiem na zapalenie opłucnej i usunięto mu część jednego płuca.
Pakiety medyczne, czyli najatrakcyjniejszy w oczach pracowników benefit, mogą w 2025 r. zdrożeć nawet o 30 proc.
Narodowy Fundusz Zdrowia przedstawił projekt zmian w Ambulatoryjnej Opiece Specjalistycznej. Dzięki nim pacjenci mają czekać krócej na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty.
Wzrost średniej długości życia w Europie wyraźnie hamuje - alarmują naukowcy. Sytuacja różni się w poszczególnych krajach, jednak ogólny trend na całym kontynencie jest niepokojący. Wśród głównych przyczyn wymieniane są zła dieta, otyłość i brak aktywności.
Od 1 lipca 2025 roku kwota minimalnego wynagrodzenia dla lekarzy specjalistów na etacie wyniesie 11 863,49 zł. – Ta kwota dotyczy dzisiaj 15 proc. lekarzy – powiedział w podcaście "Rzecz o Zdrowiu" prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski.
Grypa i braki kadrowe w szkołach to mieszanka wybuchowa. Bo przy takiej skali zachorowań jak obecnie i przy takich brakach kadrowych w oświacie wystarczy, że na L4 pójdzie tylko kilka osób, a w szkole nie będzie nie tylko lekcji, ale także należytej opieki nad dzieckiem.
Papież Franciszek, który zmaga się w szpitalu z obustronnym zapaleniem płuc, jest w stabilnym stanie, a wyniki ostatnich badań krwi wykazały „nieznaczną poprawę” - poinformował Watykan w najnowszym komunikacie.
Niedobór pieniędzy w Narodowym Funduszu Zdrowia może w latach 2025-28 sięgnąć 249 mld zł. Tymczasem przepisy będą utrudniały rządowi zasypywanie tej luki – wynika z raportu „Finanse ochrony zdrowia pod ścisłym nadzorem procedury nadmiernego deficytu”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas