Aktualizacja: 18.02.2020 22:05 Publikacja: 18.02.2020 21:00
Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński
Ostatnio częściej przywołujemy teorię Nassima Taleba o czarnych łabędziach, czyli nieoczekiwanych zjawiskach wywołujących skutki podobne do tsunami. Takim czarnym łabędziem ma być epidemia koronawirusa w Chinach. Jako ekspert od międzynarodowych stosunków gospodarczych zgadza się pan z tą opinią?
Ze zjawiskami epidemii czy pandemii spotykamy się co jakiś czas. W historii Europy największa miała miejsce w połowie XIV wieku i też przybyła do nas z Azji. Każde istotne zjawisko o charakterze społecznym ma swoje skutki krótko- i długoterminowe. Faktyczne skutki epidemii dżumy też były widoczne przez stulecia. Nie wiemy, jak długo potrwa epidemia koronawirusa ani jaki faktycznie będzie miała przebieg. Jednak od stuleci nauczyliśmy się więcej o tego typu zjawiskach: jak im zapobiegać i jak je zwalczać. Jednocześnie od XIV wieku świat bardzo się zmienił, a w ostatnich 20–30 latach zmiany nabrały jeszcze większego przyspieszenia. Pojawiło się „nowe" aktywo, jakim jest informacja; codziennie przez rynki finansowe na świecie przepływa ponad 6 bln USD.(PKB Polski, w zależności od sposobu pomiaru, to ok. 1,1 bln USD). Inwestorzy wspomagani nowymi technologiami podejmują szybkie decyzje o relokalizacji kapitału i są wrażliwi na każdą informację oraz każdą zmianę otoczenia, którą ta informacja może wywołać. Konsekwencje są takie, że świat finansów, a w ślad za nim i realna gospodarka, reaguje na znacznie więcej zdarzeń niż nie tylko kilka wieków temu, ale nawet dwie–trzy dekady temu. Nassim Taleb zwraca uwagę, że ważne są nie tylko długookresowe procesy, ale często pomijane zjawiska krótkookresowe. Już dziś widać zwiększoną niepewność, ale też realne straty n.p. w sektorze lotniczych przewozów pasażerskich. Ich skala może się jeszcze pogłębić.
GUS opublikował właśnie dane na temat stanu polskiej gospodarki w II kwartale. I nie są to wcale dane bardzo optymistyczne, choć na pierwszy rzut oka mogą się takie wydawać.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Raty kredytów wyższe nawet o połowę? Choć prawdopodobieństwo takiego scenariusza nie jest dziś wysokie, nie jest on jednak niemożliwy.
Homo oeconomicus zaczął być prezentowany jako „bezduszna" i „agresywna" maszyna do kalkulowania kosztów i korzyści, działająca wedle zasady, że ekonomiczny cel, czyli maksymalizacja własnych korzyści, uświęca środki.
Nikt od 20 lat tak bardzo nie nakręcił wzrostu cen w Polsce, jak pandemia pod rękę z lekceważącą inflację Radą Polityki Pieniężnej.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Analiza skutków rządów 50 populistycznych liderów, w różnych okresach i krajach, wykazała, że ich ambitne plany kończą się nieodmiennie trwałym spowolnieniem wzrostu.
Stany Zjednoczone będą nadal przewodziły wolnemu światu? Taka jest najważniejsza stawka starcia Kamali Harris i Donalda Trumpa o Biały Dom.
Ostatni dzień miesiąca na rynku walutowym upływał w spokojnej atmosferze. Cały październik trudno jednak uznać za udany.
Dane o inflacji przeszły bez większego echa na rynku walutowym. Dla złotego ważniejsze są wybory w USA.
Nawet najlepsze wyniki i wybitny dorobek nie dają prawa do mobbowania pracowników. Szkoda, że zapomina o tym środowisko twórców.
Przed władzą – poprzednią czy obecną – otworzy się droga do rządów autorytarnych. Nikt bowiem nie będzie już „umierał” za sędziów.
Rozwiązanie małżeństwa ma zarówno skutki osobowe, jak i majątkowe. Dlatego ustawodawca zdecyduje, kto poza sędzią może udzielić rozwodu.
Gdy istnieje zasada, nie można usprawiedliwiać wprowadzanych na własną rękę wyjątków.
Nie objęło swym władaniem związków niemałżeńskich, nie nadąża za potrzebami.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas