- Mnie dobrze współpracuje się z Donaldem Trumpem. Bardzo go szanuję, lubię jego styl uprawiania polityki. To mi pasuje i przynosi konkretne efekty - mówił prezydent, który wczoraj odbył krótką wizytę w USA i rozmawiał z prezydentem Trumpem.
Wśród konkretnych efektów, o których mowa, Andrzej Duda wymienił wzrastającą obecność militarną Stanów Zjednoczonych w Polsce oraz umowy gazowe, które zwiększają nasze bezpieczeństwo energetyczne.
Podkreślił, że Stany Zjednoczone stają się coraz ważniejszym partnerem gospodarczym Polski. - Jestem z tego bardzo zadowolony, bo to największa gospodarka na świecie - stwierdził. Dodał też, że za jego prezydentury i za prezydentury Donalda Trumpa relacje obydwu krajów zostały wyniesione na poziom, na jakim "chyba jeszcze nigdy nie były".
Czytaj także: Trump wciąga Polskę w konflikt z Niemcami
Duda podkreślił, że fakt, iż jako pierwszy polityk od wybuchu pandemii został zaproszony do Białego Domu, jest dla Polski "bardzo dobrą informacją".