Taką decyzję podjęła dyrekcja ogrodu i władze miasta po czwartkowym incydencie, kiedy na wybieg dostał się pijany młody mężczyzna i próbował utopić jedno ze zwierząt.
- Bezpieczeństwo zwierząt w warszawskim ZOO jest najważniejsze. Po ostatnim, oburzającym incydencie razem z dyrekcją ZOO podjęliśmy decyzję o przeniesieniu niedźwiedzi do wnętrza ogrodu – napisała na Twitterze Karolina Gałecka, rzecznik stołecznego ratusza.
Na wybiegu przy alei Solidarności mieszkają obecnie dwie wiekowe niedźwiedzice - Sabina i Mała. Do stołecznego zoo trafiły w 2007 roku, ze szkoły cyrkowej w Julinku.
Decyzję o przeniesieniu niedźwiedzi z wybiegu podjęto po czwartkowym incydencie, kiedy to pijany 23-letni mężczyzna prawdopodobnie przeskoczył barierki od strony ulicy; wpadł do fosy i w pewnym momencie próbował podtopić pływającą w wodzie niedźwiedzicę.
Później ratował się ucieczką na skałę, skąd ewakuowała go straż pożarna. Po incydencie niedźwiedzica była bardzo zestresowana.