Piotr Guział wspiera Patryka Jakiego i jest kandydatem na wiceprezydenta Warszawy. W TVN24 mówił, że przyszłoroczny finał WOŚP będzie "najbardziej okazały".
- Będzie najbardziej okazała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Już dziś zapraszam na 27. finał - mówił Guział.
Na te zapowiedzi zareagował na Facebooku szef WOŚP Jerzy Owsiak. "Jako Prezes Zarządu Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy bardzo proszę, aby w Państwa wystąpieniach przedwyborczych nie składać deklaracji dotyczących zbliżającego się Finału WOŚP. Zwłaszcza Państwu trudno jest określać, czy będzie to Finał piękny, wspaniały czy „najbardziej okazały”, jak to miało miejsce w programie „Tak jest” wyemitowanym wczoraj w stacji TVN24" - apeluje.
"Trudno oczekiwać od Pana – Panie Jaki, w tej sprawie życzliwości, ponieważ w swoim wystąpieniu podczas 26. Finału podał Pan uczciwość Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w wątpliwość, wręcz sugerując nieprawidłowości i nieścisłości w naszym działaniu. A także wypowiedział Pan, w kontekście WOŚP, bulwersujące słowa o „cywilizacji śmierci” – skrzywdził Pan w ten sposób sympatyków, wolontariuszy i organizatorów WOŚP w całej Polsce" - czytamy dalej.
"Trudno także zgodzić się ze zwyczajami panującymi od 3 lat w Telewizji Polskiej, która to telewizja wspierając Pana – no bo w sumie jest to Pana telewizja - wprowadziła całkowite embargo na działania Polaków w ramach WOŚP. Szanując każde działania wolontariackie służące pomocy Polakom w rozwiązywaniu ich problemów, nie mogę się - jako podatnik i płatnik abonamentu telewizyjnego, choć dzisiaj już tylko w wyniku gróźb o karach, grzywnach i wtrącaniu do więzienia - zgodzić z tym, że największa społeczna akcja, mająca ponad ćwierć wieku tradycji, akcja, o której z szacunkiem mówi się na całym świecie, nie ma dostępu do telewizji narodowej" - uważa Owsiak.