Madryt już wcześniej zapowiedział, że w trakcie obchodów 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej królestwo będzie reprezentował przewodniczący Senatu Manuel Cruz, czwarta osoba w państwa. Wiele wskazuje na to, że 1 wrześnie pojawi się też obecny szef hiszpańskiego MSZ Josep Borrell, który niedługo później zastąpi Federikę Mogherini.
Wysoko postawiona osoba w hiszpańskim MSZ mówi „Rzeczpospolitej": „Polska to nie jest, z całym szacunkiem, Słowacja, tylko kraj, z którym trzeba się liczyć. Dlatego Josep Borrell zastanawia się, czy nie towarzyszyć Cruzowi. Chce mieć dobre stosunki z Warszawą, zanim stanie na czele unijnej dyplomacji 1 listopada".