Aktualizacja: 23.10.2020 17:07 Publikacja: 23.10.2020 13:48
Foto: tv.rp.pl
- Byłam na demonstracjach. Najpierw byliśmy pod Trybunałem Konstytucyjnym, potem przeszliśmy pod siedzibę Prawa i Sprawiedliwości na Nowogrodzkiej. Byłam także na ulicy Mickiewicza w okolicach domu Jarosława Kaczyńskiego. Dla każdej kobiety, która dowiedziała się wczoraj jaka decyzja zapadła w pseudo-trybunale, to było trudne. Kaczyński i PiS liczyli na to, że w warunkach pandemii tylnymi drzwiami uda się wprowadzić całkowity zakaz aborcji, bez liczenia się z kosztami społecznymi i gniewem kobiet - powiedziała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. - Ale kobiety wyszły na ulice pokazać swoją wściekłość, determinację i niezgodę na bycie tak traktowanymi. To, co zrobiła polska prawica, to jest tak naprawdę stwarzanie zagrożenia w warunkach epidemii. Jeżeli takimi decyzjami prowokuje się społeczeństwo, żeby wychodziło na ulice, to jest to działanie nieodpowiedzialne. Ta decyzja nie musiała zapaść wczoraj, można było z nią poczekać na spokojniejsze czasy, jeśli już koniecznie musiała zapaść - dodała. - Wtedy demonstracje odbywałyby się w bezpieczniejszych warunkach. Kobiety, które zmuszone są walczyć o swoje prawa, są narażane na niebezpieczeństwo przez TK i partię rządzącą - oceniła posłanka.
XXX Międzynarodowe Targi Techniki Rolniczej zapowiadają się imponująco! W dniach 14 - 16 marca 2025 Targi Kielce znów staną się areną prezentacji najnowszych maszyn, środków produkcji i światowych rozwiązań, które usprawnią i unowocześnią prace gospodarzy. Na stronie agrotech.pl trwa sprzedaż biletów.
Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej na Podkarpaciu zamknęło się dla zwiedzających. Powodem są problemy finansowe, w tym małe dofinansowanie z MSWiA.
Jarosław Pytlak, dyrektor Zespołu Szkół STO na warszawskim Bemowie i gość najnowszego podcastu „Szkoła na nowo” będzie współpracował z Rafałem Brzoską przy deregulacji prawa oświatowego – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Kierowany przez Karola Nawrockiego Instytut Pamięci Narodowej współorganizował imprezę, której patronem medialnym był jawnie neofaszystowski portal – dowiedziała się „Rzeczpospolita”. – Nie odpowiadamy za dobór patronów medialnych – twierdzi IPN, jednak to nie pierwszy taki przypadek.
Potencjał energetyki wiatrowej na Pomorzu Zachodnim to główny temat zbliżającego się Forum Ekologicznego, które odbędzie się pierwszego dnia wiosny (21.03.2025 r.) w Szczecinie.
Ponad połowa Polaków uważa, że Polska nie powinna przekazywać Ukrainie więcej broni - wynika z sondażu pracowni Opinia24.
– Sprawa jesiennych ferii to temat dyskusyjny. Rozważany jest tzw. tydzień projektowy, który da uczniom trochę oddechu. Prywatnie uważam, że można zrobić dodatkowe dni wolne w listopadzie kosztem skrócenia wakacji – podkreśla dr Tomasz Gajderowicz, wicedyrektor Instytutu Badań Edukacyjnych.
Jeśli ktoś chciałby na serio powalczyć z nimi i ich pokonać, powinien uważnie przypatrzeć się zjawiskom budującym poparcie dla populistów, a nie ograniczać się do etykietowania ich faszystami oraz trwania w postawie moralnej wyższości. Fakty są dziś takie, że Sławomir Mentzen i Konfederacja są na fali. Z co najmniej czterech powodów.
Partyjni koledzy Sławomira Mentzena obawiają się, że wzrost sondażowy Konfederacji i jej kandydata na prezydenta oraz oczekiwanie wejścia do drugiej tury mogą skończyć się tym, czym wybory parlamentarne. Przeszacowaniem i słabym wynikiem wyborczym.
Brak jasnych planów, nieprecyzyjne przepisy, opóźnienia w projektach, a nawet nepotyzm – takie zarzuty pojawiają się w dokumencie przygotowanym przez jedno z koalicyjnych ugrupowań.
„Ukraina wyraziła gotowość przyjęcia propozycji USA dotyczącej wdrożenia natychmiastowego, tymczasowego 30-dniowego zawieszenia broni” – wskazano w oświadczeniu wydanym po rozmowach USA i Ukrainy w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej. „Stany Zjednoczone natychmiast zniosą przerwę w wymianie informacji wywiadowczych i wznowią pomoc w zakresie bezpieczeństwa dla Ukrainy” – dodano.
Stany Zjednoczone zostały wezwane przez organizację Civicus do przestrzegania praworządności i norm konstytucyjnych oraz międzynarodowych praw człowieka. Kraj umieszczono na liście obserwowanych. Co to oznacza?
1,3 tys. zł miesięcznie zamiast normalnych 17,7 tys. zł ma dostawać poseł stale nieobecny przy Wiejskiej. Prezydium Sejmu przygotowało zmianę przepisów pod wpływem sprawy posła Marcina Romanowskiego, jednak dotknie też ona innych wagarowiczów – dowiedziała się „Rzeczpospolita”.
Domniemanie ważności wyboru prezydenta i stosowanie konstytucji wprost ma uchronić przed kryzysem wyborczym i być doraźną receptą na weto Andrzeja Dudy do tzw. ustawy incydentalnej - wynika z dwóch najnowszych ekspertyz, które trafiły do Sejmu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas