Atak na prezydenta Gdańska. Ciężko ranny trafił do szpitala

Do ataku nożem na Pawła Adamowicza doszło podczas "światełka do nieba". Prezydent był reanimowany i został przewieziony do szpitala. Operacja ratowania życia trwała pięć godzin - poinformowali w poniedziałek ok. 2.30 lekarze. "Pacjent żyje, ale jego stan jest bardzo ciężki" - poinformowano.

Aktualizacja: 13.01.2019 22:20 Publikacja: 13.01.2019 19:22

Atak na prezydenta Gdańska. Ciężko ranny trafił do szpitala

Foto: gdansk.pl/ Grzegorz Mehring

qm

Do ataku na prezydenta doszło na scenie na Targu Węglowym podczas "Światełka do nieba". Napastnik został obezwładniony. - Został zatrzymany przez ochroniarzy, którzy ochraniali tę imprezę - powiedziała Joanna Kowalik-Kosińska, rzeczniczka KWP w Gdańsku.

W internecie pojawiło się nagranie transmisji z koncertu. - Halo! Halo! Nazywam się Stefan, siedziałem niewinny w więzieniu, siedziałem niewinny w więzieniu. Platforma Obywatelska mnie torturowała, dlatego właśnie zginął Adamowicz - krzyczał ze sceny napastnik, zanim po chwili został obezwładniony.

Pozostało 87% artykułu

Czytaj dalej RP.PL

Tylko 9 zł aż za 3 miesiące!
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Społeczeństwo
Przymrozki, gołoledź, a nawet opady śniegu. Kiedy przełamanie pogody?
Społeczeństwo
Marsz Niepodległości idzie przez Warszawę
Społeczeństwo
Obchody Dnia Niepodległości w cieniu prezydenckiej polityki
Społeczeństwo
Ile osób było na Marszu Niepodległości? Jest komunikat
Materiał Promocyjny
Big data pomaga budować skuteczne strategie
Społeczeństwo
Andrzej Duda: Polska jest dziś częścią wolnego świata, UE i NATO
Materiał Promocyjny
Seat to historia i doświadczenie, Cupra to nowoczesność i emocje