- Mieliśmy do czynienia z protestami w 2016 roku - inicjowali je posłowie Platformy Obywatelskiej - mówił radny.
- Uważam, że w wymiarze sprawiedliwości stało się w ostatnich latach coś złego z sędziami. Wymiar sprawiedliwości nie był bez wad przez wszystkie te lata. Była pewna arogancja, odklejenie sędziów od rzeczywistości, wyroki z którymi się nie zgadzałem jako obywatel. To wszystko nabrzmiało - ocenił.
Lasocki mówił też, że "poparcie dla protestów (w obronie sądów) jest w Polsce niskie". - Nawet media prywatne pokazywały, że to nie jest wielki ruch społeczny - ocenił.