Aktualizacja: 17.05.2021 18:13 Publikacja: 17.05.2021 17:51
Foto: Adobe Stock
Odpowiadając już następnego dnia po ukazaniu się mego artykułu w Rzeczpospolitej z dnia 27.04.2021 r. w sprawie sporu o frankowiczów, prof. E. Łętowska zachęca mnie już w pierwszym zdaniu do udzielenia odpowiedzi. Pisze bowiem: „Gdyby prof. Sołtysiński, przystępując do polemiki zapoznał się z nie z jedną, ale w sumie z pięcioma innymi moimi wypowiedziami w tym sporze (...), zapewne nie zadawałby ani pytania tworzącego lead artykuł z 27.04.2021 r., ani wielu innych pytań". Tymczasem przytoczone twierdzenie Łętowskiej, w którym wytyka mi, że polemizuję tylko z jednym jej artykułem bez zapoznania się z pełną gamą jej polemik z ekonomistami w kilku czasopismach wcale nie uzasadnia jej tezy, że moje wątpliwości i pytania stanowią rezultat pominięcia kilku pozycji Autorki. Tytuł i zdanie otwierające artykuł pt. „Profesorowie objaśniają świat" utwierdzają mnie w przekonaniu, że niedoskonałość stanowiska Łętowskiej w sporze z Balcerowiczem wynika chyba stąd, że przywiązuje nieco nadmierną wagę do swoich twierdzeń, bez wykazania ich prawdziwości, a często nawet uprawdopodobnienia wyrażanych sądów. Dotyczy to tym bardziej wielu negatywnych opinii o osobach fizycznych i prawnych. W artykule „Która strona ma rację" odważyłem się zadać to pytanie i skonfrontować pięć głównych przesłanek wysuniętych przez Łętowską przeciwko konkretnym argumentom Balcerowicza, które pozostawiła niemal zupełnie bez odpowiedzi, wyjąwszy ogólne odesłanie do prokonsumenckiego orzecznictwa TSUE i gołosłowne zarzuty, że banki „łamały masowo" prawo, ukrywały „przemyślnie" rzeczywiste ryzyko transakcji, a Balcerowicz i inni jej polemiści biorą udział w bankowej ofensywie medialnej – „o niestety, interesownym, lobbystycznym charakterze".
„Czasy się zmieniają, ale Pan zawsze jest w komisjach”. Czyli dlaczego to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję, a nie ministerstwo cyfryzacji powoływać sobie własnego nadzorcę.
Eksperci od handlu wskazują, że coraz popularniejszy wśród konsumentów w Polsce staje się trend kupowania z odroczonymi płatnościami.
Od kogo jak od kogo, ale od polityków, którzy przez ostatnie kilka lat kształtowali przepisy ruchu drogowego można by jednak wymagać rozumienia czym jest jazda bez uprawnień.
Umorzenie śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej to nie tylko porażka prokuratury, ale całego państwa. Są takie sprawy, które zawsze będą ciążyć rządzącym, bez względu na to, kto w danej chwili sprawuje władzę.
Przygotowywany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy mającej wesprzeć frankowiczów jest o co najmniej kilka lat spóźniony. Dziś jego wejście na ścieżkę legislacyjną przewrotnie może bardziej zaszkodzić niż pomóc frankowiczom.
Mobilna Sieć T-Mobile w Polsce w 2024 roku została uznana za najlepszą pod względem prędkości i niezawodności przez międzynarodową firmę Ookla.
Złagodzenie zasad weryfikacji tzw. neosędziów przez działającą przy ministrze sprawiedliwości komisję kodyfikacyjną być może uspokoi Komisję Wenecką, ale już niekoniecznie blisko 3 tys. osób, które mają być poddane tej procedurze.
W 2023 roku w Polsce powstało prawie 400 tysięcy nowych firm, a rynek przedsiębiorstw liczy już blisko 2,5 miliona aktywnych biznesów. Jak właściciele firm ubezpieczają swój biznes w obliczu coraz większych wyzwań gospodarczych i klimatycznych
W dyrektywie konsumenckiej jako zasadę przyjęto zachowanie umowy w mocy.
Jak część Polaków będzie spłacać kredyt mieszkaniowy jeszcze na emeryturze? Z analizy przeprowadzonej przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF) wynika, że na w 2023 r. kredyty, których termin spłaty przypada na wiek emerytalny kredytobiorcy stanowiły prawie połowę (45,2 proc.) kredytów mieszkaniowych w bilansach banków biorących udział w badaniu.
Jeszcze w marcu za minimalne wynagrodzenie można było kupić w restauracji średnio 128 kotletów schabowych, we wrześniu - już 124. Ceny w gastronomii rosną szybciej niż wynosi wskaźnik inflacji. Najbardziej odczuwają to osoby lepiej zarabiające.
Fatalnie, gdy politycy zaostrzają prawo karne w nadziei na poklask. Ale równie źle, gdy rezygnują z dobrych pomysłów z obawy przed krytyką.
Obowiązkiem państwa jest zapewnienie aresztowanemu kontaktu z obrońcą. Złożoność czy wyjątkowość sprawy nie może mieć wpływu na umożliwianie widzeń.
Wielu seniorów pada ofiarą braku wiedzy i wyobraźni, a przede wszystkim własnej szczodrości.
Przywracanie praworządności w Polsce musi objąć przede wszystkim niepraworządne manipulacje przy prawie karnym, bo ono najdotkliwiej wkracza w prawa i wolności obywatelskie.
Prawodawcy na całym świecie zwracają uwagę na problem tworzenia i przestępczego wykorzystywania treści o charakterze deepfake.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas