Szanujące się państwo i szanujący się naród nie może dopuszczać do tego, żeby większość mediów znajdowała się w cudzych rękach - powiedział Gowin cytowany przez portal Wirtualne Media.
- To jest pewne zadanie, które stoi przed naszym rządem, jeżeli będziemy nadal sprawować władzę w następnej kadencji - dodał wicepremier.
Czytaj także: "Repolonizacja" mediów: Straszenie Niemcami
- To jest prosty eksperyment myślowy. Gdybym ja jako Polak był np. właścicielem gazety wychodzącej we Francji, to czym bym się zajmował na co dzień? Na pewno tym, żeby sprzedawać, jak najwięcej tej gazety, żeby biznes się kręcił - kontynuował Gowin.
- Ale gdyby doszło do sytuacji konfliktu interesów między Polską a Francją, to jako polski patriota w oczywisty sposób zabiegałbym o to, aby należąca do mnie gazeta prezentowała polski punkt widzenia. To jest chyba oczywiste dla każdego z nas - przekonywał.