USA: Po 120 latach Kongres uznał lincz za zbrodnię nienawiści

Rosyjskie władze uznały za „terrorystyczne” organizacje, z których znaczna część nie istnieje, a dwie były ukraińskim żartem.

Nożownikiem, który 22 stycznia zabił w parku w bawarskim mieście Aschaffenburg dwie osoby, w tym jedno dziecko, jest 28-letni Afgańczyk. Napastnik został zatrzymany na miejscu ataku - informują policja i lokalne władze.

Prezydent USA Donald Trump ułaskawił 22 stycznia dwóch policjantów, którzy zostali uznani winni śmerci 20-letniego Afroamerykanina, Karona Hyltona-Browna.

Policja zatrzymała podejrzanego o atak nożem, do którego doszło w parku w niemieckim mieście Aschaffenburg.

Setki zwolenników aresztowanego prezydenta Korei Południowej Yoon Suk Yeola wczesnym rankiem wtargnęły do budynku sądu po decyzji o przedłużeniu jego aresztu. Do budynku dostali się przez wybite okna, przed interwencją policji broniąc się gaśnicami.

W wyniku ataku nożem przez pijanego mężczyznę, do którego doszło w Siedlcach, zmarł 64-letni ratownik medyczny. Do sprawy we wspólnym oświadczeniu odnieśli się minister zdrowia Izabela Leszczyna oraz minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Politycy zapowiedzieli „podjęcie stanowczych działań w celu zwiększenia ochrony służb medycznych”.

Nożownikiem, który 22 stycznia zabił w parku w bawarskim mieście Aschaffenburg dwie osoby, w tym jedno dziecko, jest 28-letni Afgańczyk. Napastnik został zatrzymany na miejscu ataku - informują policja i lokalne władze.

Ksiądz Tomasz Z., w którego mieszkaniu w Dąbrowie Górniczej w sierpniu 2023 roku odbyła się impreza o seksualnym charakterze, został usunięty ze stanu duchownego - poinformowała Kuria Diecezjalna w Sosnowcu.

Prezydent USA Donald Trump ułaskawił 22 stycznia dwóch policjantów, którzy zostali uznani winni śmerci 20-letniego Afroamerykanina, Karona Hyltona-Browna.

Policja zatrzymała podejrzanego o atak nożem, do którego doszło w parku w niemieckim mieście Aschaffenburg.

Przeciwności niekoniecznie są złe dla Kościoła. Mogą wydobyć z niego to, co najlepsze. Szkoda, że oświadczenie adwokata kard. Dziwisza idzie w przeciwnym kierunku.

Krótki sygnał od nieznanego numeru – najczęściej z zagranicy. Głównie w nocy, żeby wzbudzić ciekawość. Możliwe są również SMS-y z prośbą o pilne oddzwonienie. Przestępcy podają się za bliskich, sąsiadów, znajomych. Takie oszustwa noszą nazwę "wangiri" i mogą nas sporo kosztować.

Lekarze i nauczyciele stosujący przymus bezpośredni mogą być ścigani z urzędu za przestępstwo z nienawiści – uważa rzecznik praw obywatelskich i apeluje o rozwagę przy reformie prawa karnego. Eksperci nie są co do tego zgodni.