W wyniku strzelaniny, która miała miejsce w mieście Halle na wschodzie kraju, zginęły dwie osoby. Wiele zostało także rannych. Niemieckie media donoszą, że strzały oddane zostały na ulicy Humboldta, w pobliżu synagogi. Sprawcy mieli też wrzucić granat na teren żydowskiego cmentarza.
W ataku brało udział kilku uzbrojonych napastników. Naoczni świadkowie informowali, że byli oni ubrani w mundury taktyczne oraz uzbrojeni w broń długą i krótką.
Wcześniej informowano o policyjnym pościgu za samochodem, którym napastnicy uciekali w kierunku Lipska. Policja potwierdziła, że jeden z napastników został już ujęty.
Dworzec kolejowy w Halle został zamknięty – informuje Deutsche Bahn. Policja apeluje do ludzi o pozostawanie w domach, bądź szukanie bezpiecznego schronienia.
Policja zaapelowała również do mieszkańców miasta Landsberg, oddalonym o około 15 km od Halle, aby pozostali w swoich domach. Tam także miały paść strzały. Na razie nie jest jednak jasne, czy incydenty te są ze sobą powiązane. Rzeczniczka policji w Halle nie była w stanie udzielić żadnych innych informacji na temat kolejnego zdarzenia.