Jak informuje „Dziennik Bałtycki”, Stefan W., który podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy śmiertelnie ranił nożem prezydenta Pawła Adamowicza, będzie miał nowego pełnomocnika. Nie są znane powody, dla których z tej funkcji zrezygnował Damian Konieczny. Poinformowano jednak, że od teraz podejrzany będzie korzystał z usług obrońcy z wyboru. - Dzisiaj składam wniosek o cofnięcie obrony z urzędu. Ewentualne komunikaty do mediów będzie już kierował obrońca z wyboru - powiedział w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” mecenas Damian Konieczny. - Ze swojej strony mogę powiedzieć tylko, że nie dostrzegam podstaw do złożenia zażalenia na tymczasowe aresztowanie na obecnym etapie - dodał.
Gazeta informuje, że od teraz Stefana W. reprezentować będzie mec. Artur Kotulski. - Oczywiście rozważam złożenie zażalenia na tymczasowe aresztowanie, jednak zostałem ustanowiony obrońcą z wyboru przez osobę najbliższą mojemu klientowi wczoraj, dzisiaj miałem okazję spotkać się z podejrzanym, ale decyzji jako takiej nie podjąłem. Wcześniej muszę się jednak zapoznać z uzasadnieniem postanowienia sądu o tymczasowym aresztowaniu i, nie ukrywam, przemyśleć sprawę. Jesteśmy cały czas w terminie - powiedział „Dziennikowi Bałtyckiemu”.
Zażalenie tego rodzaju skierować można do sądu maksymalnie 7 dni od momentu wydania nieprawomocnej decyzji o aresztowaniu.