Koalicja ma być blokiem centrowym.
Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że w bloku tym PSL chce zgromadzić tych, którym bliskie są wartości chrześcijańskie, narodowe, ludowe i demokratyczne. - Nie wyciągamy ręki do partii rządzącej, raczej do bezpartyjnych samorządowców - mówił szef PSL.
Lider PSL zapowiedział, że jego zawsze bliskie są wartości chrześcijańskie, dlatego nie zgodzi się na żadną "wojenkę religijną".
Członkowie PSL i ewentualni współkoalicjanci mają jeździć do wyborców w terenie i tam przekonywać do swoich racji - od domu do domu, od targowiska do targowiska, od wsi do wsi - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.