Kijów: dziesiątki tysięcy ludzi na Majdanie

W ukraińskiej stolicy trwa protest przeciwko realizacji "formuły Steinmeiera" w Donbasie.

Aktualizacja: 14.10.2019 18:07 Publikacja: 14.10.2019 17:13

Kijów: dziesiątki tysięcy ludzi na Majdanie

Foto: AFP

"Ukraińska Prawda" podaje, że kilkudziesięciotysięczna kolumna protestujących ruszyła od pomnika Tarasa Szewczenki do Majdanu Niepodległości, gdzie swoje przemówienia wygłosili liderzy ugrupowań nacjonalistycznych i prawicowych. Wśród uczestników protestu są weterani wojny w Donbasie oraz żołnierze batalionów ochotniczych. Udział w proteście wzięli m.in. działacze nacjonalistycznego Korpusu Narodowego.

Protestujący trzymają ogromny plakat z hasłem: "nie - kapitulacji". Uczestnicy marszu twierdzą, że kapitulacją jest tzw. "formuła Steinmeiera", którą ostatnio parafowały władze ukraińskie w Mińsku. Formuła byłego szefa dyplomacji a obecnie prezydenta Niemiec zakłada, że ukraiński parlament przyjąłby ustawę dotyczącą specjalnego statusu Donbasu, a jednocześnie miałyby odbyć się tam wybory samorządowe pod obserwacją OBWE. Gdy OBWE stwierdzi, że wybory odbyły się w demokratyczny i uczciwy sposób, status miałby obowiązywać na stałe.

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Polityka
Partia Razem zakończyła postępowanie dyscyplinarne ws. Pauliny Matysiak. Jest decyzja
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sondaż: Wyborcy PiS murem za Mateuszem Morawieckim. Rządy Donalda Tuska przekonały 3 proc. z nich
Polityka
Dariusz Wieczorek o sygnalistce: Każda nieprawidłowość będzie wyjaśniona
Polityka
Wiceminister: W Ministerstwie Rolnictwa pracuje za dużo osób. Dublują pracę
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Magdalena Wilczyńska: Rumunia pokazała, co może wydarzyć się w Polsce przed wyborami prezydenckimi