Projekt autorstwa PiS w poniedziałek po południu wpłynął do Sejmu. Zakłada on m.in. wyłączenie odpowiedzialności karnej za określone czyny popełniane przez osoby wykonujące zawód medyczny, gdy działania lecznicze są podejmowane w celu zwalczania epidemii COVID-19.
Dodatkowo, osobom skierowanym do walki z koronawirusem przysługuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości nie niższej niż 200 proc. przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy.
Wtorkowe obrady Sejmu rozpoczęły się od wniosków opozycji. Poseł KO Cezary Tomczyk wnioskował o odroczenie obrad do środy. Jego zdaniem kluby nie miały czasu na zapoznanie się z 45-stronicowym projektem zmian w ustawach. Wniosek o przerwę złożył również m.in. klub Lewicy.
„Przeciw” wnioskom było 207, „za” było 218. - Wniosek o przerwę został przyjęty. Rozumiem, że zwolennicy obstrukcji sejmowej i odkładania przyjęcia ustawy, na którą czekają Polacy, zwyciężyli - skomentował prowadzący obrady Ryszard Terlecki.
W głosowaniu nie wzięli udziału m.in. Michał Dworczyk, Jarosław Kaczyński, Jarosław Gowin, Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro.