Byli prezydenci piszą, że nadchodzące wybory zdecydują, czy Polska będzie państwem prawa, czy "nadal będzie się staczać w kierunku autorytarnej dyktatury".
Prezydenci apelują do tych kandydatów opozycji, którzy startują spoza wspólnej listy trzech ugrupowań, aby wycofali się z walki o mandat senatorski.
W liście podkreślają, że demokratyczna większość w Senacie może okazać się kluczowa dla przyszłości Polski.
"Znamy i rozumiemy motywy, którymi się kierujecie. Szanujemy Wasze prawo do przedstawienia wyborcom Waszych poglądów, pomysłów i osobistej gotowości ich realizacji w organach przedstawicielskich. I jednocześnie bardzo Was prosimy, byście w tych wyborach z tego prawa nie skorzystali" - napisali autorzy listu.
Przypominają, że w 1980 i 1 1989 jedność Polaków spowodowała, że "Solidarność" pokazała światu najpiękniejszą twarz Polski. I dziś - podkreślają - ta jedność jest potrzebna jak nigdy od tamtej pory.