#RZECZoPOLITYCE Grabiec: Schetyna premierem, Tusk prezydentem

Nie ma żadnych uzgodnień między Schetyną a Tuskiem, że były szef PO będzie startował w wyborach prezydenckich. Ale: Schetyna premierem, Tusk prezydentem, do tego dążymy - mówi Jan Grabiec, rzecznik PO

Aktualizacja: 15.07.2016 09:39 Publikacja: 15.07.2016 08:31

#RZECZoPOLITYCE Grabiec: Schetyna premierem, Tusk prezydentem

Foto: rp.pl

#RZECZoPOLITYCE: Jan Grabiec o uzgodnieniach między Tuskiem a Schetyną

Szefem PO jest wybrany przez jej członków Grzegorz Schetyna - skwitował gość sugestie o konfliktach w Platformie.

- Za kierownicą może siedzieć tylko jeden kierowca i Ewa Kopacz z całą pewnością to rozumie - stwierdził Grabiec. - Jako była premier odgrywa w PO ważną rolę i tu jest pełna akceptacja Grzegorza Schetyny. Osoba, która przez rok pełniła funkcję premiera, jest zawsze dla partii kapitałem.

Grabiec zaprzeczył, by doszło do uzgodnień między Grzegorzem Schetyną a Donaldem Tuskiem, by były szef PO startował w wyborach prezydenckich.

- Z całą pewnością lider formacji, która ma szansę wygrać wybory, musi być przygotowany na to, że zostanie premierem. Chcielibyśmy, żeby za trzy lata, kiedy Donald Tusk wrócił do polski, startował w tych wyborach. Ma predyspozycje i kompetencje. Schetyna premierem, Tusk prezydentem - do tego dążymy - mówił Grabiec.

Jeśli Donald Tusk ponosi jakąś odpowiedzialność za katastrofę smoleńską to tylko polityczna i już poniósł jej konsekwencje. Partia rządząca nie radzi sobie z rządzeniem i z praworządnością w Polsce i powołując rozmaite komisje ucieka przed realną polityką i swoimi realnymi problemami - uważa rzecznik PO.

- Przez komisję ws. Amber Gold PiS nie ucieknie przed Komisją Wenecką - stwierdził Grabiec. - W sprawie TK PiS zachowuje się tak: zabiera panu sto złotych, po czym mówi: no dobrze, daj jeszcze sto, ja ci oddam 50 i będziemy kwita. Takie są ustępstwa PiS ws. Trybunału.

-Jesteśmy gotowi do rozmów z .Nowoczesną  o wspólnych listach w wyborach samorządowych, jeśli sytuacja będzie tego wymagała. Ale to jeszcze nie pora, dziś nie ma wyborów, rozmawianie o tym teraz to najlepsza droga do tego, by się pokłócić - mówił Grabiec. - Wyobrażam sobie wspólne listy z .Nowoczesną, opozycja powinna ze sobą blisko współpracować, ale jak blisko - to zależy od ordynacji. Jeśli będzie obowiązywała ordynacja większościowa, to na zasadzie - albo się dogadamy, albo wygra PiS.

Jako skandaliczne ocenił Grabiec wypowiedzi minister edukacji Anny Zalewskiej, nie chciał jednak deklarować za klub PO, czy zostanie złożony wniosek o jej dymisję. - PiS pisze PiS-torię, jak zauważyli internauci - ocenił.

Polityka
Mocne słowa Bosaka do posła KO. „Sprostytuowane autorytety”
Materiał Promocyjny
Jak przez ćwierć wieku zmieniał się rynek leasingu
Polityka
Sondaż: Czy inny polityk koalicji byłby lepszym premierem niż Donald Tusk?
Polityka
Magdalena Biejat: W centrum polityki zawsze musi być człowiek
Polityka
Donald Tusk ostro skrytykował Nawrockiego. "Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne"
Materiał Promocyjny
5G – przepis na rozwój twojej firmy i miejscowości
Polityka
Sondaż: Polacy o stanie praworządności w Polsce po roku rządów Donalda Tuska
Materiał Promocyjny
Nowości dla przedsiębiorców w aplikacji PeoPay