Aktualizacja: 30.04.2021 11:43 Publikacja: 30.04.2021 11:43
Foto: Adobe Stock
Oczekiwanie na wyrok TSUE wydawany w polskiej sprawie to obecnie oczekiwanie na przełom (i – najlepiej – ostateczne załatwienie wszystkich kwestii spornych). Ogłoszenie takiego wyroku to wydarzenie celebrowane przez media. To bardzo cieszy, bo jeszcze kilka lat temu, stronę TSUE w dniu ogłoszenia nawet potencjalnie bardzo ważnych wyroków sprawdzała w Polsce jedynie garstka entuzjastów. Emocje sięgają więc obecnie zenitu, a szum informacyjny (czy może raczej strzelające korki od szampana bądź odgłos załamywanych rąk) utrudnia merytoryczną ocenę wyroku, przesłaniając nieco jego rzeczywistą treść i kontekst, w jakim wyrok został wydany.
Jeżeli politycy o tym nie pamiętają, to warto im przytoczyć niegdysiejszą wypowiedź Leszka Millera, że „nie rząd...
Niezależność prawnika nie jest dana raz na zawsze. Wymaga ciągłej troski, czujności i przeciwdziałania wszelkim...
Czy przedstawiciele Narodu mogą robić reset nie tylko w rządzie i spółkach Skarbu Państwa, ale i w sądach? Wtedy...
Choć można odnieść wrażenie, że obecny minister sprawiedliwości Adam Bodnar gros uwagi poświęca sądownictwu, to...
Dużo mówi się o deregulacji i dobrym klimacie dla przedsiębiorczości, ale w kluczowej sferze obronności zaufanie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas